Tak się bawiliśmy na święcie miasta

Na scenie przy ul. Polnej w ciągu dwóch wieczorów (piątek i sobota) wystąpili: Czesław Band, Zajefajni, Pudzian Band, After Party, Bajzel, Bakshish, Harlem i Lemon. Wcześniej nieopodal sceny stanęły stoiska jarmarczne.

Imprezy odbywały się w całym mieście. Można było nie tylko posłuchać muzyki, ale też wziąć udział w zawodach: strzeleckich, pływackich, czy wędkarskich lub obejrzeć zmagania zawodników grających w piłkę nożną, siatkówkę, koszykówkę, tenisa. Można też było pobiegać na stadionie sportowym.

Były też atrakcje dla tych, którzy wolą posiedzieć przy stole lub pospacerować. Można było w Oranżerii Kultury wziąć udział w tworzeniu kartek w technice kolażu z widokiem Lidzbarka Warmińskiego (w końcu to urodziny miasta) i wybrać się na wycieczkę po mieście z przewodnikiem. Historii można było też dotknąć w Domu Środowisk Twórczych "Ratusz", gdzie zaprosiło Warmińsko-mazurskie Stowarzyszenie Historyczno-Kolekcjonerskie.

Lidzbarczanie i ich goście bawili się również na pierwszym rodzinnym festynie sportowo-rekreacyjnym w parku im. Ireny Kwinto, gdzie można było między innymi poćwiczyć jogę, dowiedzieć się sporo o zdrowym odżywianiu i skosztować grochówki, czy ciasta oraz cieszyć się innymi jeszcze atrakcjami. Baaa... były nawet przedstawicielki ZUS, które udzielały porad i przygotowały loterię.

W niedzielę, tradycyjnie, w zamku odbyła się uroczysta sesja rady miejskiej. Zanim jednak do niej doszło, na dziedziniec zamkowy wjechał sam król Zygmunt III Waza ze swoją świtą, czym wywołał poruszenie wśród zgromadzonych mieszkańców i turystów odwiedzających tego dnia nasze miasto. W niedzielę odbyła się także msza święta w intencji mieszkańców oraz koncert "Ziemia Ojczyzna Ludzi" pod Wysoką Bramą.