Pijany spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia

2015-12-14 12:06:19(ost. akt: 2015-12-14 12:31:43)

Autor zdjęcia: redakcja/archiwum/zdjęcie ilustracyjne

- Wypiłem tylko 2 piwa i wiedziałem, że zaraz mi wyparuje – twierdził 27-latek zatrzymany razem z 24-letnią pasażerką przez lidzbarskich policjantów. Wcześniej mężczyzna wsiadł za kierownicę, zderzył się z innym pojazdem i razem z pasażerką uciekł z miejsca zdarzenia, porzucając samochód w lesie. Oboje byli pijani.
W sobotę, 12 grudnia przed godziną 21 oficer dyżurny lidzbarskiej policji otrzymał informację, że w okolicach miejscowości Miłogórze, kierujący oplem vectra wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na DK 51, zderzył się z osobowym audi.

Następnie samochód nie zatrzymując się odjechał z miejsca zdarzenia skręcając w leśną drogę.

Po kilkudziesięciu minutach policjanci znaleźli porzuconego w lesie opla. Samochód był otwarty. Wewnątrz pojazdu na siedzeniach leżał dowód rejestracyjny pojazdu i dowód osobisty należący do mieszkańca gminy.

W trakcie zabezpieczania śladów na miejsce przyszedł mężczyzna z kobietą. Powiedzieli, że chcieliby odebrać samochód. Od obojga wyraźnie było czuć alkohol, chwieli się na nogach i tracili równowagę. Mężczyzna zaprzeczał, że to on kierował samochodem. 24-latka natomiast powiedziała, że to ona siedziała za kierownicą opla, pomimo tego, że nie ma uprawnień do kierowania.

Oboje co chwilę zmieniali zdanie i podawali wykluczające się informacje.

Policjanci zatrzymali mieszkańców powiatu w policyjnych celach. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile u mężczyzny, a u kobiety blisko 1,5 promila.

W trakcie przesłuchania 27-latek przyznał się do kierowania pojazdem. Powiedział policjantom, że „wypił tylko dwa piwa i był przekonany, że zanim wsiądzie za kierownicę to alkohol już wyparuje”.

24-latka podczas składanych wyjaśnień nadal twierdziła, że to ona kierowała samochodem. Teraz młoda mieszkanka gminy Orneta nie uniknie odpowiedzialności za składanie fałszywych zeznań.

27-latek był już karany za kierowanie pojazdem po alkoholu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.


Źródło: KPP


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. rata ta ta ta #1881078 | 37.249.*.* 14 gru 2015 13:40

    Ona głupia, on debil. Niech posiedzą trochę w więzieniu, świat nie ucierpi jak na jakiś czas zostana odizolowaniu od ludzi szanujących normy społeczne.

    Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz

  2. szok #1881144 | 81.15.*.* 14 gru 2015 15:45

    Ale para ,skąd ona go wzięła.choć i ona intelektem nie grzeszy. Zamiast browarka muzg mu wyparował. Co za głupaki

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Piotruś lat 7 #1881101 | 83.9.*.* 14 gru 2015 14:12

      Tato Mamo dlaczego mi to robicie ? Nie chcę żebyście poszli do więzienia.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    2. matys73 #1881082 | 46.186.*.* 14 gru 2015 13:44

      Niech nadal będą tak niskie kary to nigdy to się nie skończy!!! 100 tys zł. do zapłaty, prawo jazdy zabrać dożywotnio! Choć sam jestem Polakiem, mieszkam i pracuję w Norwegii to wstyd mi za naszych to co tu wyprawiają. Nie znają tak naprawdę kar i żadnej odpowiedzialności! Na resztę komentarza szkoda słów...

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    3. mega #1881350 | 81.190.*.* 14 gru 2015 20:50

      Ile można czytać:"był już karany za jazdę pod wpływem alkoholu"?

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (16)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5