Na grzybach uważajmy nie tylko na grzyby

2020-09-09 12:29:49(ost. akt: 2020-09-09 13:43:44)

Autor zdjęcia: Monika Kacprzak

Jesień to czas grzybobrania. W lasach pojawiają się miłośnicy zbierania "darów lasu", ale jest to także czas zwiększonej liczby zatruć i akcji poszukiwawczych. Zanim wejdziemy do lasu warto się odpowiednio przygotować.
Najważniejsza zasada grzybobrania! Zbierajmy tylko te grzyby, co do których nie mamy wątpliwości, że są jadalne! Choć wydaje się to oczywiste, każdego roku nawet kilkaset osób w Polsce ulega zatruciu, które w skrajnych przypadkach kończy się śmiercią, a często konieczny jest przeszczep wątroby. Pomyłki zdarzają się nawet jeśli korzystamy z atlasów grzybów, bo na wygląd grzybów ma duży wpływ środowisko w którym występują. Wśród jednego gatunku mogą występować ogromne różnice jeśli chodzi o wielkość, kolor czy samą budowę anatomiczną.

Do nieznanego lasu nie warto wybierać się w pojedynkę, a z towarzyszem najlepiej pozostawać w kontakcie wzrokowym. Pamiętajmy także o zabraniu ze sobą naładowanego telefonu komórkowego, który umożliwi kontakt z policją w sytuacji zagubienia. Określ też czas jaki zamierzasz spędzić w lesie i poinformuj rodzinę w którym kierunku udajesz się na grzybobranie. Pomocne może być zabranie odblaskowej odzieży, która ułatwi służbom poszukiwania, gdyby było to konieczne. Na dłuższe wypady zaopatrzmy się w wodę i jedzenie.

Unikajmy także jedzenia nieumytych jagód i poziomek znalezionych w lesie. Grozi to zarażeniem Bąblowicą (echinokokozą), odzwierzęcą chorobą pasożytniczą, którą wywołuje niebezpieczny tasiemiec bąblowiec. W skrajnych przypadkach choroba kończy się śmiercią.

Warto zabrać ze sobą sprej przeciw komarom i kleszczom.

Przestrzegając tych prostych zasad możemy w pełni korzystać z dobrodziejstw lasu minimalizując ryzyko.

Uwaga! W lesie trwa właśnie wysyp grzybów, aż nóż się sam otwiera w kieszeni!

oko

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. x #2970138 | 88.156.*.* 9 wrz 2020 18:21

    Jest też inne niebezpieczeństwo. Wilki. Siostra, zbierając grzyby w lesie między wsią Kobiela a Tolniki Wielkie, natknęła się na watahę wilków. Wycofała się, wilki nie zaatakowały ale i nie uciekły.

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5