Rozmawiali o kosztach gospodarowania odpadami

2020-08-25 10:21:56(ost. akt: 2020-08-25 12:00:31)

Autor zdjęcia: UM

Ceny za odbiór opadów komunalnych rosną w całym województwie. Przyczyną jest podniesienie cen przez olsztyński Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi. O mechanizmach wpływających na cenę utylizacji rozmawiali radni gminy miejskiej i wiejskiej z prezesem ZGOK, 20 sierpnia w Lidzbarskim Domu Kultury.
Spotkanie zorganizował Burmistrz Lidzbarka Warmińskiego Jacek Wiśniowski i Wójt Gminy Lidzbark Warmiński Fabian Andrukajtis. Głównym prelegentem był prezes ZGOK Sp. z o.o. Marek Bryszewski, który wyjaśnił jak działa system utylizacji i przetwarzania odpadów oraz wskazał przyczyny rosnących kosztów ich zagospodarowania. Jako główny powód podniesienia cen wskazał zakaz importu odpadów wprowadzony przez Chiny, co odczuła cała Europa.

Jak bardzo ZGOK podniósł opłaty za zagospodarowanie odpadów? Różnica jest ogromna. Jeszcze w lipcu tego roku za tonę makulatury gmina miejska płaciła 1 zł, teraz aż 120 zł. Podobnie z opłatami za pozostałe odpady, które nadają się do recyklingu, jak choćby tworzywa sztuczne, które dziś kosztują 180 zł za tonę, a do niedawna 1 zł.

- Gmina miejska ciągle dopłaca do gospodarki odpadami komunalnymi, bo opłaty pobierane od mieszkańców nie są w stanie pokryć wszystkich związanych z nią kosztów. Najwięcej płacimy dla ZGOK, ale do tego dochodzą inne koszty, m.in. budowa i oznaczenie wiat śmietnikowych, dzierżawa pojemników do selektywnej zbiórki odpadów, koszt worków, koszt paliwa i zatrudnienia osób pracujących w PGK, czy koszt utrzymania MPSZOK (Miejski Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych). Trudno wszystkie wymienić. Jeśli nie podniesiemy ceny wywozu odpadów rok 2020 zakończymy z bilansem ujemnym wynoszącym - 847 855 zł. Po podwyżce bilans zmaleje do - 395 305 zł, ale powoli, systematycznie będzie się zmniejszał. Na koniec 2021 roku wyniesie już - 253 349 zł. Te kwoty robią wrażenie nawet wtedy, gdy nie musimy zmagać się z pandemią koronawirusa – powiedział Burmistrz Jacek Wiśniowski.

Czy opłata „za śmieci” może się zmniejszyć? To możliwe, o ile wszyscy mieszkańcy będą prawidłowo je segregować. Najwięcej płaci się za odpady zmieszane, a te na dzień dzisiejszy generują 80% ponoszonych przez gminę kosztów.

oko

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. pesa #2964074 | 195.136.*.* 25 sie 2020 13:58

    Zabrać sie kategorycznie za tych mieszkających w blokach ok 70-80% mieszkańców Lidzbarka Warmińskiego , to oni nie segregują , a deklarują , że segregują wiedząc , że cieżko to zweryfikować ! W domkach jednorodzinnych tego problemu nie ma ! Wiec pytanie , czemu mieszkańcy domków jednorodzinnych mają ponosić większe koszta ?!! Jak dotąd przez ok 10 lat lidzbarskie PGK miało spore nadwyżki ?(kosztem niebotycznych cen jakie mieszkańcy miasta musieli płacić za śmieci w porównaniu z innymi ościennymi miastami ) które to nadwyżki przekazywało do skarbonki miejskiej .

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5