Maseczki? A komu to potrzebne!

2020-05-22 09:39:26(ost. akt: 2020-05-22 11:20:06)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Na terenie całego kraju obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa w miejscach publicznych. Ma to zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jednak coraz więcej osób rezygnuje z noszenia maseczek, lub nosi je w taki sposób, że nie spełniają swojej roli. Co o zasłanianiu twarzy myślą mieszkańcy powiatu lidzbarskiego?
Nakaz zasłaniania ust i nosa obowiązuje od 16 kwietnia. Na początku był on sumiennie przestrzegany i trudno było spotkać osoby z niezasłoniętą twarzą. Centra miast przypominały nawet w godzinach południowych miasta duchów; sporadycznie można było natknąć się na przechodnia, który przemykał do sklepu lub apteki.

Dziś sytuacja wygląda inaczej.

Po zdjęciu zakazu wstępu do parków i lasów wypełniły się one spragnionymi świeżego powietrza i rekreacji mieszkańcami. Choć nadal obowiązuje zasada bezpiecznej odległości, co i rusz widać grupki młodzieży, które tę zasadę łamią. Urządzane są grille, spotkania towarzyskie, a maseczki coraz rzadziej zasłaniają twarze.

Magda Orneta
- Nie noszę maseczki, bo źle mi się w niej oddycha. Miałam sytuację, że w jednym z marketów mało nie zasłabłam. Nogi zrobiły się jak z waty i z twarzy zaczął spływać pot. Musiałam zdjąć maseczkę, bo jeszcze chwila i bym upadła. Mam 45 lat i nie choruję na żadne choroby, a co mają powiedzieć osoby starsze? Maska zamiast chronić, może zaszkodzić jeszcze bardziej.

Kamil Lidzbark Warmiński
- W naszym powiecie nie ma wirusa, więc nie zasłaniam twarzy. Jestem zdrowy, nie kaszlę, a z ludźmi się nie przytulam przecież. Jak wchodzę do sklepu to ok, założę, ale jak widzę, że często nawet panie sprzedające nie mają maseczek, to po co ta cała maskarada?

Irena Lidzbark Warmiński
- Noszę maseczkę jak tylko wychodzę z domu. Wolę dmuchać na zimne, bo nie wiadomo z kim się spotkam na ulicy. Jeśli ministerstwo mówi, że chronią, to znaczy, że chronią. Nie jestem lekarzem i się na wirusach nie znam, ale przecież w szpitalach od zawsze używają maseczek nie bez powodu.


Agnieszka Kiwity
- Noszenie maseczek przy takiej pogodzie to proszenie się o tragedię. Nie dość, że grozi nam grzybica twarzy, to narażamy się na wdychanie dwutlenku węgla i „spalin” z naszych płuc. Spacer w masce może nam naprawdę zaszkodzić! A cała akcja z maseczkami to wymysł rządu, który kupił je od Chińczyków i teraz trzeba się ich pozbyć.

Arek Lubomino
- Albo wszyscy noszą maseczki, albo nie ma to sensu. Co z tego, że kilka osób tylko przestrzega tego, a reszta ma gdzieś? Ja nie noszę maseczki, bo ludzie nie noszą. Były sytuacje, że w sklepie było kilka osób, a ja jako jedyny miałem zasłoniętą twarz.

Kiedy nastąpi koniec obowiązkowego zasłaniania twarzy? Minister Zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział, że decyzje w tej sprawie zapadną w ciągu 2 tygodni. Na dzień dzisiejszy zasłanianie ust i twarzy jest obowiązkowe w miejscach publicznych. Chyba, że mamy problemy z oddychaniem, wtedy nie musimy.

A co wy myślicie o noszeniu maseczek?

Zapraszamy do dyskusji

oko



Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. No i #2926277 | 83.31.*.* 27 maj 2020 19:55

    No i koniec noszenia maseczek od 30.05.2020 . Ruch się wznowi a kościółki zapełnią a potem będzie narzekanie na no właśnie na co? Ja nadal czekam kiedy otworzą swoje drzwi lekarze pierwszego kontaktu Ci co przysięgali nieść chorym pomoc.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. www #2924331 | 83.9.*.* 22 maj 2020 18:25

    Trzymaj swoje zarazki dla siebie. Kto nie zasłania ust i nosa, ten okazuje brak szacunku dla innych ludzi. Niestety takich ignorantów nie brakuje. Wszędzie widać, ludzi którym nie chce się zasłaniać co znaczy, że są ignorantami.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

  3. mietek z ornety #2924226 | 195.136.*.* 22 maj 2020 14:57

    Te maseczki to porażka ,,,, żenada

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. xoxoxo #2924131 | 213.5.*.* 22 maj 2020 10:51

      Jedynym powodem dla którego noszę to dziadostwo to strach przed mandatem. Policja sama nie nosi ale mandat to pewnie by dali więc wolę nie ryzykować...

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    2. HEHE #2924114 | 213.5.*.* 22 maj 2020 10:09

      Agnieszka Kiwity - ,,Noszenie maseczek przy takiej pogodzie to proszenie się o tragedię. Nie dość, że grozi nam grzybica twarzy, to narażamy się na wdychanie dwutlenku węgla i „spalin” z naszych płuc. Spacer w masce może nam naprawdę zaszkodzić! A cała akcja z maseczkami to wymysł rządu, który kupił je od Chińczyków i teraz trzeba się ich pozbyć.,, Ma rację ta kobieta!

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5