Karne zdjęcie za złe parkowanie [aktualizacja]

2024-02-06 12:00:00(ost. akt: 2024-02-06 14:38:24)
Parkowanie na chodnikach, przejściach dla pieszych i w sposób utrudniający ruch innym jest na porządku dziennym. W Lidzbarku Warmińskim problemów z parkowaniem nie ma, chyba, że ktoś ma problem w przejściem kilkudziesięciu metrów. Dziękujemy za wszystkie zdjęcia!
Zdjęcie przysłała do nas mieszkanka ulicy Kasprowicza w Lidzbarku Warmińskim, która zwróciła uwagę na nagminne parkowanie na chodniku przy przejściu dla pieszych. Warto wiedzieć, że duży parking oddalony jest o kilkadziesiąt metrów na ulicy Kopernika.

Parkowanie w ten sposób utrudnia ruch pieszym. Zdjęcie trafia do naszej niechlubnej galerii.

W dzisiejszych czasach posiadanie samochodu jest rzeczą powszechną. Ich liczba z roku na rok rośnie, niewspółmiernie do liczby miejsc parkingowych. Problem daje się zauważyć zwłaszcza w centrach miast, gdzie często są trudności ze znalezieniem wolnego miejsca do zaparkowania. Kulturalny człowiek zawsze takie miejsce znajdzie, choć czasem wymaga to kilkuminutowego spaceru. Wielu kierowców postępuje jednak inaczej i stawia swoje pojazdy byle gdzie i byle jak, niezgodnie z przepisami ruchu drogowego, utrudniając życie pieszym lub nawet narażając ich na niebezpieczeństwo.

Wszyscy to znamy. Samochody zaparkowane pod samymi drzwiami marketu, na pasach, w poprzek drogi lub postawione tak, że piesi muszą wchodzić na jezdnię, żeby je wyminąć. Przypominamy - parkując na chodniku należy zostawić 1,5 metra przestrzeni dla pieszych!

Może dzięki naszej akcji ktoś rozpozna swoje auto i na drugi raz zastanowi się, zanim zablokuje chodnik, ścieżkę rowerową, parking czy przejście dla pieszych.

Zachęcamy wszystkich do przesyłania swoich zdjęć przez messenger'a Gazety Lidzbarskiej. Zapewniamy pełną anonimowość.

Dziękujemy za wszystkie nadsyłane zdjęcia!

oko


Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mijscowy #3041287 | 195.136.*.* 14 sty 2021 18:21

    UM nawet nie widzi aut pod swoimi kamerami, ul. Wyszyńskiego; ul Wysoka Brama, tam jedna Radna nawet potrafi zaparkować na ścieżce rowerowej przy warzywniaku, Kolejna kadencja - i co takiej zrobisz - lepszy sort

    Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz

  2. widać gołym okiem #3040834 | 195.136.*.* 14 sty 2021 11:51

    Młodziaki w lidzbarskiej policji oraz straży miejskiej stosują dewizę " robić, by sie nie narobić " ! ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Xx #3040660 | 213.5.*.* 14 sty 2021 09:07

      To proszę zwrócić uwagę jak się parkuje przy autolandzie na ul.Wyszyńskiego. Niejednokrotnie nie można otworzyć drzwi klatki schodowej nie mówiąc juz o tym jak mają przejść po chodniku matki z wózkami. Straż miejska i policja widzi to, jednak nic z tego sobie nie robią. Mało tego, sami parkują identycznie. Niedawno stałam przed przejściem dla pieszych, ale niestety nawet wóz policyjny przejechał mi przed nosem nie zatrzymując się przed pasami abym mogła przejść. Oni dają mandaty, ale nie tu gdzie trzeba.

      Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Ziom #3038519 | 5.173.*.* 11 sty 2021 18:39

        Weźcie już dajcie spokój tym chłopakom ze straży miejskiej. Myślicie, że to łatwy kawałek chleba? Weź kombinuj od rana jak tu czas ma zlecieć i tak dzień w dzień przez cały tydzień, później miesiące i lata. Trzeba mieć głowę na karku, że jeszcze w mieście takich cudakow trzymają. Ile to kaw czy herbat można pić? Od pasjansa to już odciski palców są i można stwierdzić, że to już choroba zawodowa ew. te odciski to wypadek w pracy i kwalifikuje się na l4 płatne w 100%, a co należy się. . Ja widzę to tak. Przychodzę na 7 do roboty, pije kawę i jem śniadanie bo w domu mi nie smakuje, a co innego w robocie, w której mógłbym i 8h jeść taki mam apetyt. Później odprawa i runda po mieście no może dla oka ze 2, ale tak żeby niczego nie zauważyć. Następnie wizyta w UM bo zawsze ktoś chce, aby gdzieś go podwieźć to się jedzie bo jest bezpieczniej niż na interwencji. Po co komuś się narażać. A to, jeszcze do fryzjera jest czas zaleciec ew. jakaś inna prywate zrobić przed drugim śniadaniem no i obowiązkowo herbatka z cytrynką i łyżeczką miodu . No i tak właśnie dotarliśmy do połowy naszego dnia w pracy. Po śniadanku by się polezalo, ale wyra brak, więc znowu ruszamy w miasto, może kogoś znajomego się spotka to będzie z kim w gawede uderzyć i czas szybciej zleci. Tylko, żeby się nie zagadać bo kobite z kasy UM jeszcze do banku trzeba zawieźć i będzie fajrant. A te źle zaparkowane auta i palenie byle czym zostawimy na jutro. Przecież cos trzeba mieć do roboty. Burmistrz jak się będzie pytał to mu się powie, że jest tyle roboty i brak mocy przerobowych. No po prostu się nie wyrabiamy. A jeszcze po weekendzie te przekręcone znaki drogowe. No wszystko na naszej głowie. Dodatkowo dostaliśmy defibrylator i kable rozruchowe. Pytam się po co nam to wszystko jak my czasu nie mamy i do 15 pracujemy.

        Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz

      2. mda #3038346 | 95.49.*.* 11 sty 2021 17:13

        najlepsi są mistrzowie i mistrzynie parkowania tyłem.. zawsze okrakiem na dwóch miejscach. jedna mistrzyni nie nauczyła się od 3 lat parkować. nigdy nie trafiła na swoje miejsce.

        Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (13)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5