Wszystkiego życzliwego!

2019-11-22 10:14:36(ost. akt: 2019-11-26 12:05:20)

Autor zdjęcia: Wojciech Karolonek

„Życzliwość to język, który niesłyszący może usłyszeć i niewidzący zobaczyć” /Mark Twain/
Lidzbarska „czwórka” włączyła się w tym roku w obchody Światowego Dnia Życzliwości, który przypada 21 listopada. W szkole odbyło się wiele działań przypominających jak ważne są uśmiech, miłe słowo, przyjazny gest względem innych.

Już w IV w. biskup Ambroży z Mediolanu tak pisał: „Jeśli wykluczysz życzliwość z ludzkich stosunków, to tak jak gdybyś słońce usunął ze świata. Bez niej przecież współżycie ludzkie jest nie do pomyślenia: nikt wówczas nie wskazałby drogi podróżnemu, nie odwołałby błądzącego, nie podałby wody z tryskającego źródła, nie pozwoliłby zapalić świecy swoją świecą, nie użyczyłby gościny… Otóż życzliwość w tych wszystkich okolicznościach jest jakby źródłem wody orzeźwiającej spragnionego, jakby światłem, które ma także promieniować z innych; nie ma obawy, by mogło zabraknąć światła tym, którzy go innym użyczą”. A współczesna reporterka Hanna Krall zauważyła, że w świecie pełnym obojętności i pogardy każdy życzliwy gest czy dobre słowo są dziś na wagę złota.

Inspirując się tymi myślami biblioteka szkolna oraz klub wolontariatu „Wielkoduszki” zorganizowali wspólnie w szkole w pochmurny listopadowy czwartek obchody Dnia Życzliwości, który odbywał się pod hasłem „Niech niesie się w świat nasza życzliwość”.
Od rana, przy wejściu do budynku można było dostać naklejkę z uśmiechniętą buźką, której towarzyszył napis: „Niech ten uśmiech przypomni mi o życzliwości we wszystkie dni”. Uczniowie, którzy tego dnia przyszli ubrani na żółto, nie byli pytani przy tablicy. Na korytarzach szkolnych rozwieszono „zrywki” z propozycjami dobrych uczynków, jakie tego dnia można było spełnić zarówno dla innych jak i dla siebie.

Młodzi wolontariusze chodzili po klasach rozdając „życzliwki” czyli kartki zawierające dobrą myśl mającą podnieść na duchu i zachęcić do okazywania serca innym. Na głównym holu szkoły stanęła „Tablica Życzliwości”, na której można było przekazać innym pozdrowienia, przeprosiny lub inne życzliwe słowa.

Szkolnym obchodom Dnia Życzliwości towarzyszyła też wystawa przygotowana przez aktyw biblioteczny, gdzie obok obrazów pomocnych dłoni i wesołych emotikonów znalazły się informacje dotyczące historii tego święta, dekalog człowieka życzliwego, strofy o uśmiechu oraz cytaty znanych osób mówiące o wielkim znaczeniu dobroci w życiu człowieka.

Uczniowie chętnie włączyli się w przygotowane przez organizatorów działania . Miła atmosfera udzieliła się wszystkim w szkole: na twarzach pojawiło się wiele uśmiechów, częściej zdarzały się życzliwe gesty, tu i ówdzie słychać było wypowiadane do siebie nawzajem dobre słowa. Nietaktem w tym dniu wydawało się niegrzeczne zachowanie czy używanie brzydkich wyrazów toteż uczniowie starali się tego unikać, pilnować siebie jak również starać się być uważnymi na potrzeby kolegów i koleżanek, by nie zranić nikogo nieprzemyślanym słowem bądź gestem.

- Podobały mi się wesołe słoneczka, które sobie przyklejaliśmy – mówi Oliwia z kl. IV b. – I to, że prawie cała nasza klasa była ubrana w różne odcienie żółtego koloru. A Zuzia z kl. VIII a zauważa, że gdy nauczyciele czytali „życzliwki”, na ich twarze wstępował uśmiech, - Nawet u pani od matematyki - podkreśla z radością. Kamili z tej samej klasy podobała się cała inicjatywa promująca życzliwość: – W szkole było weselej, odnosiło się wrażenie, że ten dzień jest jakiś inny, trochę jakby bardziej pogodny – mówi. – I co najważniejsze: czuliśmy się wtedy bardziej dowartościowani przez nauczycieli.

- Może dzięki temu wszystkiemu dziś choć odrobinę nasz świat stał się lepszy – zauważył jeden z nauczycieli.- Przynajmniej w tym miejscu. Myślę, że organizatorom akcji przyświecał szlachetny cel: Żeby nam było miło żyć razem ze sobą. Wszak jak mówił wielki myśliciel Jean Vanier: „Po co mamy się nienawidzić? Niesie nas jedna Ziemia. Wszyscy jesteśmy pasażerami tego samego statku”.

Wojciech Karolonek

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5