Inauguracja Enduro Race w Lidzbarku Warmińskim

Rozgrywane od roku 2012 zawody, będące owocem naszej współpracy z Warmińskim Auto-Moto Klubem / Bludokop Beton to stała pozycja w harmonogramie polskich imprez off-roadowych. Ewoluująca z roku na rok impreza, której celem jest dostarczenie maksymalnego zastrzyku adrenaliny i fun’u wszystkim miłośnikom bezdroży, w tym roku także doczekała się zmian. Najważniejszą z nich była bez wątpienia zmiana formuły i pełna koncentracja na rywalizacji w klasach Enduro, a nie jak miało to miejsce do sezonu 2018, także na Motocrossie.

Efektem była jeszcze dłuższa, bardziej wymagająca, a przede wszystkim atrakcyjniejsza — zarówno dla kibiców, jak i zawodników — trasa. Na wszystkich startujących czekały aż 2 sekcje SuperEnduro, na które składały się typowe dla tej dyscypliny przeszkody, a wśród nich belki, opony, basen z drewnem opałowym, basen z wodą, a także basen ze zdradliwą trylinką.

Poza tym lidzbarski las przyniósł strome, piaszczyste podjazdy, czyli to z czego do tej pory tak mocno słynęła impreza oraz przejazd przez 1200-metrową sekcję motocrossową. Łącznie 8200m trasy i dwa, 60-minutowe biegi, które poprzedzone zostały treningiem kwalifikacyjnym, decydującym o kolejności na starcie.

Numerem jeden w Expert okazał się Łukasz Kazimierczyk, który równą i pewną jazdą dał popis umiejętności w obu biegach, kończąc je dwukrotnie na pierwszej pozycji. Po piętach deptał mu jednak Przemysław Jesień - najszybszy rider Expert podczas kwalifikacji. W finałach musiał jednak uznać wyższość Kazimierczyka i ostatecznie wynikiem 2-2 zapewnił sobie drugą lokatę. Podium dopełnił Marcin Bąkowski, który konsekwentnie oba biegi zakończył z 4. rezultatem.

W klasie Prestige mieliśmy okazję oglądać walkę pomiędzy zawodnikami regularnie startującymi w cyklu Mistrzostw Świata FIM SuperEnduro, mianowicie riderem TEAM KTMSKLEP.PL Oskarem Kaczmarczykiem, a Grzegorzem Kargulem. Tym razem to jednak Grzesiek był góra i to właśnie on linię mety dwukrotnie minął jako lider wyścigu, czym zapewnił sobie zwycięstwo. Oskar był drugi (2-2), a Artur Sikora trzeci (3-3).

W najliczniejszej z klas – Senior 2 – w której na linii startu stanęło aż 102 zawodników walka została zdominowana przez Huberta Żbikowskiego. Jeździec GKM Kamionka triumfował w obu biegach, co przyniosło mu zwycięstwo w pierwszej rundzie serii 2019. W Senior 2 zdecydowanie więcej działo się za plecami Żbikowskiego, gdzie mieliśmy do czynienia z przetasowaniami i drugim miejscem Tomka Żuralskiego w biegu pierwszym oraz zajęciem drugiej lokaty przez Kubę Gossę w finale 2. Ostatecznie to jednak Żuralski obstawił drugi schodek podium, a Gossa trzeci, na co wpłynęła jego słabsza lokata w pierwszym wyścigu (wynik łączny 5-2). Wynik łączny Żuralskiego 2-4.

W Mastersach pierwszy puchar sezonu powędrował w ręce Mariusza Bieńka, który drogę do niego utorował sobie wynikiem 1-1. Maciej Berdysz, który w pierwszym wyciągu był trzeci, w finale drugim uplasował się tuż za zwycięzcą, co pozwoliło mu wskoczyć na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Jarosław Kargul po pierwszym wyścigu był 4, a po drugim 3 i to wystarczyło, by dopełnić podium.

"Myślę, że za nami naprawdę świetne otwarcie sezonu Enduro w północnej Polsce. Zawody przebiegły pomyślnie, jestem bardzo zadowolony z organizacji i ze wszystkich atrakcji, jakie czekały na zawodników na trasie. Nasza impreza organizowana wraz z WAMK Budokop Beton, to rodzinne święto off-roadu oraz miejsce spotkań wszystkich fanów enduro i KTM, które chcemy wciąż rozwijać!" - powiedział Oskar Wojciechowicz z KTMSKLEP.PL
Marcin Dalecki