Zaginiony Zenon K. nie żyje. Ciało znaleziono 200 metrów od domu
2018-11-14 16:28:19(ost. akt: 2018-11-14 17:07:35)
Zdjęcie jest jedynie ilustracją do tekstu
Ciało zaginionego 1 listopada 63-letniego Zenona K. znalazł jeden z mieszkańców. Leżało w lesie około stu metrów od drogi i jakieś 200 od domu, w którym mężczyzna mieszkał.
Zenona K. ostatni raz widziano 1 listopada.
— Tego dnia jadł obiad u sąsiadki, która się nim opiekowała — opowiada szef lidzbarskiej prokuratury Andrzej Krzywiel. — Zaginięcie zgłoszono 5 listopada. Sąsiedzi zauważyli, że mężczyzny od kilku dni nie ma. 11 listopada kilku mieszkańców Miłogórza i okolicznych wiosek postanowiło na własną rękę zorganizować poszukiwania. Ujawniono ciało w lesie około sto metrów od drogi i niedaleko miejsca zamieszkania zaginionego.
— Tego dnia jadł obiad u sąsiadki, która się nim opiekowała — opowiada szef lidzbarskiej prokuratury Andrzej Krzywiel. — Zaginięcie zgłoszono 5 listopada. Sąsiedzi zauważyli, że mężczyzny od kilku dni nie ma. 11 listopada kilku mieszkańców Miłogórza i okolicznych wiosek postanowiło na własną rękę zorganizować poszukiwania. Ujawniono ciało w lesie około sto metrów od drogi i niedaleko miejsca zamieszkania zaginionego.
Ciało miało obrażenia, które wskazywałyby na działanie zwierząt, jednak jeden z sąsiadów rozpoznał Zenona K. Jutro, 15 listopada zostanie poddanie autopsji, żeby poznać przyczynę śmierci.
— Na miejscu był prokurator, byli policjanci — kontynuuje szef lidzbarskiej prokuratury. — Nie stwierdzono widocznych obrażeń, które wskazywałyby na udział osób trzecich. Jednak po wynikach sekcji zwłok będziemy mogli ocenić czy nie doszło do zabójstwa.
Mężczyzna nie miał rodziny. Mieszkał sam. W październiku uległ wypadkowi na motocyklu i, jak twierdzi prokurator, po zabiegu chirurgicznym, zmieniło się jego zachowanie.
Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (10)! #2623454 | 37.248.*.* 14 lis 2018 17:53
Bardzo proszę o sprostowanie artykułu ,gdyż to głównie zainteresowanie mieszkańców Stryjkowa i ich apel na portalu społecznościowym o zbiorowe poszukiwania, gdzie zebrało się ok 50 osób z Stryjkowa, Miłogórza i Kochanówki 11listopada, doprowadziły do znalezienia zaginionego .Brawa za wrażliwość i empatię !!!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Pan piąstka #2623489 | 188.147.*.* 14 lis 2018 18:22
Czy sądząc po komentarzu poniżej któremu wierzę kolejny raz możemy się przekonać ze psy w Polsce zdolni są żeby złapać pasjonata hobbyste który po własnym polu chodzi z wykrywaczem metali, ewentualnie może stanąć w krzakach gdzie nie ma zagrożenia dla ruchu ale łatwo zarobić pieniądze. Ewentualnie pójść na l4. Smutne
Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz
czyli policja jak zwykle #2623498 | 37.8.*.* 14 lis 2018 18:31
nic nie robiła... Nie szukała zaginionego... dobra zmiana
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
Mieszkanka Stryjkowa #2623501 | 81.190.*.* 14 lis 2018 18:32
Należy się sprostowanie!!!! Sama brałam udział w poszukiwaniu Pana Zenka i tak jak poniżej pisano osób było około 50. Głównie mieszkańcy Stryjkowa kolejno Kochanówki i Miłogórza. Dzięki tej szlachetnej akcji i empatii mieszkańców znaleziono biednego człowieka, którego można godnie pochować. Policja nic nie zrobiła, nie było żadnych poszukiwań z ich inicjatywy. Jak można tak zostawić człowieka.Wstyd mi za nasze służby!!!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
w lidzbarku kto jest komendantem? #2623502 | 37.8.*.* 14 lis 2018 18:33
nie gość który za dobrej zmiany wrócił do służby z emerytury?
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)