"Korona królów" powróciła do Lidzbarka Warmińskiego

2018-11-07 19:00:00(ost. akt: 2018-11-08 11:06:29)
"Korona królów" na lidzbarskim zamku

"Korona królów" na lidzbarskim zamku

Autor zdjęcia: Radek Niemczynowicz

To była druga już wizyta twórców serialu "Korona królów" w Lidzbarku Warmińskim i chyba nie ostatnia, bo dawna siedziba biskupów warmińskim bardzo im się spodobała. Tym razem była królewskim zamkiem w Budzie.
Przez dwa dni — we wtorek i środę — lidzbarski zamek okupowała ekipa popularnego serialu historycznego Telewizji Polskiej S.A. "Korona królów". Miejsce to jest planem zdjęciowym serialu już po raz drugi. Pierwszy raz filmowcy przyjechali do Lidzbarka Warmińskiego w czerwcu tego roku. Wtedy byli trzy dni i bardzo im się tam spodobało. Wrócą prawdopodobnie w grudniu kręcić kolejne odcinki.

Lidzbarski zamek to doskonale zachowany, najwyższej jakości zabytek. Zbudowano go w latach 1350-1401 na miejscu niewielkiego grodu pruskiego o nazwie Lecbarg, położonego w ramionach rzek Łyny i Symsarny. Jest Pomnikiem Historii. Nazywa się go "Wawelem Północy" ze względu na autentyczne gotyckie dwupoziomowe krużganki, jakich nie ma nawet na krakowskim Wawelu. Nic więc dziwnego, że ekipa "Korony królów" postanowiła wykorzystać te walory do zdjęć. Pod wrażeniem urody zamku jest między innymi Jan Hrynkiewicz, który gra w serialu Ludwika I Wielkiego.

— Jestem tutaj drugi raz — mówi. — Zamek jest imponujący. Myślę, że ten obiekt ma w sobie ogromny potencjał.

Fot. Radek Niemczynowicz
"Korona królów" na lidzbarskim zamku

Młody aktor nie wyklucza, że odwiedzi Lidzbark Warmiński prywatnie, żeby pozwiedzać to piękne miasteczko. W czasie dwóch dni kręcenia filmu nie miał na to czasu, bo zdjęcia trwały od rana do wieczora.

Filmowano poszczególne sceny na wspomnianych krużgankach, dziedzińcu oraz w Wielkim Refektarzu, który został wykorzystany w postaci kilku innych pomieszczeń.

— Ekipa "Korony królów" jest u nas drugi raz, więc już się dobrze znamy — opowiada Małgorzata Jackiewicz-Garniec, kierownik Muzeum Warmińskiego. — Mogę chyba nawet powiedzieć, że się bardzo polubiliśmy. To, że już wykorzystywali nasz zamek jako plan zdjęciowy i dobrze go znają, sprawiło, że praca szła bardzo sprawnie. Cieszy mnie też, że to fachowcy z ogromnym doświadczeniem pracy w obiektach historycznych, dla nas muzealników to bardzo ważne.

Fot. Radek Niemczynowicz
"Korona królów" na lidzbarskim zamku


W czerwcu lidzbarski zamek "grał" ten w Wyszehradzie. Tym razem to zamek królewski w Budzie. Nikogo więc nie zdziwi, że pojawiła się w nim królowa Elżbieta Łokietkówna, którą gra Katarzyna Czapla.

— Bardzo mi się podoba lidzbarski zamek — mówi aktorka. — Dla nas to jest na pewno wyjątkowe wydarzenie, bo rzadko mamy możliwość grania w tak imponującym obiekcie, więc wszyscy jesteśmy szczęśliwi z tego powodu. To nie są moje pierwsze wizyty w Lidzbarku Warmińskim, bo mam tu rodzinę i bywałam tutaj też w dzieciństwie. Dla mnie to był powrót po latach. Miałam też okazję pospacerować po mieście kiedy byliśmy tutaj z okazji pikniku z "Koroną królów". To jest już zupełnie inne miasto w porównaniu z czasami, w których tu przyjeżdżałam jako dziecko. Widać, że Lidzbark się bardzo rozwija.
Odcinki, które były kręcone w Lidzbarku Warmińskim zobaczymy już w na początku roku 2019.

lub

Fot. Radek Niemczynowicz





Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ja #2619076 | 89.228.*.* 7 lis 2018 19:53

    Ale sensacja....co to kogo obchodzi

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. N #2619112 | 188.146.*.* 7 lis 2018 20:46

      ,,Miejsce to jest planem zdjęciowym tego sitcomu już po raz drugi" - używacie określenia sitcom, ale czy ten serial jest komedią? Obawiam się, że nie macie pojęcia, o czym piszecie, gdyż sitcom oznacza z ang. komedię sytuacyjną. Niechcący sami napisaliście komediowy tekst.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    2. Xyz #2619199 | 88.156.*.* 8 lis 2018 06:30

      Prawdę mówiąc ten film jest beznadziejny. Tasiemiec o starych czasach.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Fanka #2622170 | 217.99.*.* 12 lis 2018 17:58

        Oglądam i będę oglądać bo gniotami jak pisze osoba Kicynel może nazwać swoje sience fiction.

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

      2. Ika #2734514 | 188.146.*.* 19 maj 2019 10:14

        Piękny i potrzebny film... niech Ci,którzy sie niepochlebnie wypowiadają najpierw go zobaczą ...i to od początku ! jak można wypowiadać się o czymś,jak się nawet nie spróbowało ???

        odpowiedz na ten komentarz

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5