To były trzy dni z capoeirą

2018-05-16 08:55:59(ost. akt: 2018-05-16 12:35:21)
Po raz drugi w Lidzbarku Warmińskim odbył się "Batizado e troca de corda" — uroczysty awans na poszczególne stopnie zaawansowania adeptów capoeiry

Po raz drugi w Lidzbarku Warmińskim odbył się "Batizado e troca de corda" — uroczysty awans na poszczególne stopnie zaawansowania adeptów capoeiry

Autor zdjęcia: Łukasz Pączkowski

W Lidzbarku Warmińskim po raz drugi odbył się "Batizado e troca de corda", czyli tzw. chrzest — pierwszy zdobyty stopień i zmiana na kolejne stopnie w capoeirze. Trwał aż trzy dni, a uroczysty finał odbył się w Lidzbarskim Domu Kultury.
Czym właściwie jest capoeira?
— To afro-brazylijska sztuka walki, tańca i muzyki. Mieszanka kultur zawierająca w sobie historię, tradycję, rytmy i uniwersalny, niepowtarzalny język ciała charakterystyczny tylko dla niej samej — wyjaśnia trener Marcin Lipski, przedstawiciel i organizator grupy Capoeira CDO w Polsce, prezes Stowarzyszenia Allegrija. — Ta forma aktywności, dziś nazywana sportem, daje jej adeptom możliwość wyrażenia się bez słów. Capoeira to aktywność fizyczno-duchowa jako sposób komunikacji personalnej bez ograniczeń wiekowych i dużo, dużo więcej, czego nie da się opisać kilkoma zdaniami. Z wielką przyjemnością mogę powiedzieć, iż udało nam się zorganizować w naszym mieście po raz drugi "Batizado e troca de corda".

To chwila nazywana "chrztem". Dochodzi w niej do zdobycia pierwszego stopnia lub zmiany na kolejne. W Lidzbarku Warmińskim trwało trzy dni od piątku do niedzieli. Zakończyło się uroczystym spotkaniem w Lidzbarskim Domu Kultury. Wcześniej adepci capoeiry ćwiczyli na obiektach Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Bartoszyckiej i w sali sportowej "Rolniczaka".

Jak doszło do tego wydarzenia?
— W zeszłym roku postanowiłem spróbować zorganizować je w swoim rodzinnym mieście, naszym Lidzbarku Warmińskim, zapraszając ćwiczące ze mną oraz innymi trenerami naszej grupy, osoby z Olsztyna, Warszawy i Gołdapi — opowiada Marcin Lipski. — Nasze warsztaty poprowadzili znakomici mistrzowie capoeira z Brazylii, a było ich aż siedmiu. To zaledwie druga edycja naszych warsztatów pod patronatem burmistrza Jacka Wiśniowskiego, a już „odbija się echem” w całej Polsce, a nawet poza jej granicami. Mam nadzieję, że naszą cykliczną imprezą sprawimy, że wiele osób pozna Lidzbark Warmiński właśnie dzięki naszej pasji.

Jako organizator, a właściwie współorganizator, bo chętnych do pomocy było wielu (pomocy nie odmówili burmistrz Jacek Wiśniowski, starosta Jan Harhaj, dyrektorzy kultury i oświaty), uważam że to nasz kolejny sukces, który jest drogą do jeszcze większych. Przyjazna atmosfera panującą w mieście wzbudza w nas niemały apetyt. Zainteresowanie rośnie, a ja jako trener i lidzbarczanin mam nadzieję, że do następnej, trzeciej edycji, którą już planujemy na marzec 2019 roku, wystawimy naszą mocną reprezentację, bo capoeria jest bogatą sztuką i ma wiele walorów dla każdego, bez względu na wiek, płeć, kolor skóry czy poglądy.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5