To był pierwszy konkurs na palmę

2018-03-28 09:04:49(ost. akt: 2018-03-28 10:06:22)
Jarmark Wielkanocny w Lidzbarku Warmińskim odbył się tradycyjnie na deptaku pod Wysoką Bramą. Rozwiązano też konkurs na palmę wielkanocną

Jarmark Wielkanocny w Lidzbarku Warmińskim odbył się tradycyjnie na deptaku pod Wysoką Bramą. Rozwiązano też konkurs na palmę wielkanocną

Autor zdjęcia: Ewa Lubińska

Jarmarki Wielkanocne to już stała tradycja w niemal każdym mieście, także w Lidzbarku Warmińskim. W tym roku odbył się w ostatnią sobotę 24 marca. Oczywiście pod Wysoką Bramą. Nowością był konkurs na najwyższą palmę wielkanocną.
Jarmark w Lidzbarku Warmińskim rozpoczął się o godz. 10:00. Już dzień wcześniej w piątek na deptaku pod Wysoką Bramą stanęły stragany, tyle, że na atrakcyjne towary musiały poczekać do soboty. Na stoiskach pojawiły się dekoracje świąteczne oraz smakołyki. Nie brakowało rękodzieła: koszyków, pisanek, baranków, stroików, palm, ale też pięknych zabawek, które można było kupić dla najmłodszych mieszkańców na "zajączka". Sprzedawano też łakocie — ciasta i ciasteczka oraz coś bardziej konkretnego — wędliny i chleb.

Nowością tegorocznego Jarmarku Wielkanocnego był konkurs na najwyższą palmę. Jak się okazało najwyższą wykonała rodzina Werbickich z Ignalina, a dokładnie trzy pokolenia, bo babcia, tata i wnuczka. Zrobiona przez nich palma ma 5,56 m.
— To nie jest najwyższa, którą zrobiliśmy — opowiada Marek Werbicki. — Mamy już na koncie taką 7,60 m, bo wyższa nie zmieściłaby się w naszym kościele. Od kilku lat w naszej parafii odbywają się konkursy na palmę i bierzemy w nich udział.

Jak nie trudno się domyśleć palma rodziny z Ignalina zdobyła pierwsze miejsce, ale komisja konkursowa poruszona pięknem wykonanych palm postanowiła rozszerzyć kategorie i tak: przedszkola "Miś" i "Kubuś" zdobyły wspólnie pierwsze miejsce za wykonanie palm metodą tradycyjną, przedszkole nr 6 za to, że ich palma była ekologiczna, a grupa Chorsina za najładniejszą prezentację.
W komisji był między innymi burmistrz Lidzbarka Warmińskiego Jacek Wiśniowski.
— W tych palmach widać wiele serca i to jest najważniejsze — podkreślił.



Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5