"Proboszcz Roku 2017” jest z naszego powiatu

2018-01-04 09:06:44(ost. akt: 2018-01-04 09:17:20)
Ksiądz Sławomir Skorupski, proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Henrykowie i św. Wawrzyńca w Mingajnach

Ksiądz Sławomir Skorupski, proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Henrykowie i św. Wawrzyńca w Mingajnach

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

Ma zaledwie 34 lata, a już zdobył tytuł "Proboszcz i Parafia Roku 2017”. Podkreśla, że bez wsparcia parafian nic by nie zrobił. Ksiądz Sławomir Skorupski został laureatem naszej akcji. I już ma plany, co zrobić, żeby było jeszcze lepiej.
Rekolekcje adwentowe, przygotowania do koncertu kolęd, strojenie choinki i budowa żłóbka — ksiądz Sławomir Skorupski, proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Henrykowie i św. Wawrzyńca w Mingajnach (obie w gminie Orneta), miał przed świętami Bożego Narodzenia ręce pełne roboty. Dlatego, kiedy kończyła się nasza akcja „Proboszcz i Parafia Roku 2017”, nie miał czasu nawet zerknąć na ranking.

— Ale przychodzili do mnie parafianie i informowali na bieżąco. Często słyszałem: „Księże, prowadzimy” — wspomina ze śmiechem zwycięzca naszej akcji.
To właśnie najmłodszy w diecezji proboszcz zdobył tytuł Proboszcza Roku 2017.

Ale, jak mówi, za jego zwycięstwem stoją parafianie. — Kiedy ogłosiłem w kościele, że ktoś mnie zgłosił do tej akcji, dużo osób zadeklarowało, że będzie czuwać nad konkursem. A potem słyszałem od ludzi, że śledzą ranking, sprawdzają, na którym miejscu jestem.

Przypominamy, że od listopada nasi czytelnicy zgłaszali swoich proboszczów i parafie do naszej akcji. Na skrzynkę redakcyjną dostawaliśmy setki e-maili i ciepłych uzasadnień. Czytelnicy wyjaśniali, dlaczego to właśnie ich proboszcz zasługuje na nominację.

Do kandydatury księdza Sławomira parafianie również dołączyli uzasadnienie: „Doskonale wykonuje swoje obowiązki i jako duszpasterz ma dobry kontakt z mieszkańcami swoich parafii” — pisali parafianie w e-mailu. — „Ksiądz Sławomir jest proboszczem od 1,5 roku, a wierni mogą mu dużo zawdzięczać, ponieważ zrobił więcej niż jego poprzednicy przez wiele długich lat.

W ciągu tak krótkiego czasu udało mu się dotrzeć do wszystkich ludzi i wykonać sporo prac remontowych w kościołach. Dzięki niemu pięknie odmalowano wnętrze kościoła w Henrykowie, a do końca roku prawdopodobnie uda się wyremontować dach.

Proboszcz chętnie udziela się w akcjach społecznych i niesie pomoc swoim wiernym. Zawsze można liczyć na wsparcie i dobre słowo z jego strony. Młody duchem zaraża wszystkich swoim zapałem i energią. Zawsze stara się angażować do pracy mieszkańców, a oni chętnie niosą pomoc. Myślimy, że jest on idealnym kandydatem na Proboszcza Roku 2017”.

— Jest mi miło, że tak wiele osób doceniło moją pracę — nie kryje radości zwycięzca akcji. — Tym bardziej, że konkurencja była naprawdę duża! Ale wiem, że miałem duże wsparcie parafian. I obecnych, i byłych. Dzwonili do mnie dawni parafianie i zapewniali, że też głosują.

Ksiądz Sławomir ma 34 lata i pochodzi z Działdowa. Jak mówi, zawsze był blisko Kościoła.
— Pochodzę z wierzącej rodziny. Takiej, w której niedzielna msza jest czymś normalnym. Od najmłodszych lat byłem ministrantem, więc kiedy tuż po maturze podjąłem decyzję o wstąpieniu do seminarium, nie było zdziwienia wśród najbliższych— opowiada.

Nasz Proboszcz Roku 2017 sam się zdziwił, kiedy się dowiedział, że bierze udział w akcji.
— To się stało akurat w moje imieniny — opowiadał podczas poprzedniej rozmowy z nami. — Cieszyłem się, że ktoś mnie docenia i popiera. To naprawdę bardzo sympatyczne!

Parafianie mogą być dumni ze swojego proboszcza. Półtora roku jego probostwa to czas ogromnych zmian w obu parafiach. Budynek kościoła w Henrykowie się zmienił. Ma wymienioną instalację elektryczną, jest pomalowany i doposażony. Niedługo zostanie wymieniony dach na wieży kościoła.
— O kościół w Mingajnach dbam dokładnie w takim samym stopniu — zapewnia ksiądz Sławomir, który dzieli czas na obie parafie.

Czy w dzisiejszych czasach ksiądz Sławek jest jeszcze proboszczem, czy już menedżerem?
— Myślę, że trzeba być i proboszczem, i menedżerem — odpowiada nasz laureat. — Trzeba organizować remonty i organizować życie parafian. Nauczyłem się, że trzeba dbać o to, żeby cała parafia była jedną wspólnotą. Musi być wspólna modlitwa, wspólne akcje i inicjatywy.

Jakie plany ma nasz zwycięzca na najbliższy czas?
— Kościoły, którymi zarządzam, to piękne zabytki. Potrzeby są bardzo duże. Liczę, że dostaniemy dotacje z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które pozwolą nam o nie zadbać — mówi.
Ze zwycięstwa dumni są parafianie.

— Bardzo się cieszymy! — nie kryje radości Józef Marijko z Mingajn. — Nasz proboszcz jest bardzo dobry. I nie oszukujmy się: on ma bardzo ciężko! Praca w dwóch parafiach to duże wyzwanie. A on, mimo że taki młody, ma ambicje i plany. I wszyscy życzymy, żeby się spełniły!
Aleksandra Tchórzewska
a.tchorzewska@gazetaolsztynska.pl

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. parafianka #2418148 | 83.6.*.* 15 sty 2018 11:13

    Proboszcz wygłasza świetne kazania dotyczące problemów społecznych i zachowań parafian. Kiedy trzeba pochwali. Zwróci uwagę gdy coś jest nie tak. Jest szczery. Niczego nie ukrywa. Wszystko co ma do zarzucenia, wszelkie podziękowania wygłasza w niedzielę na mównicy. Ostatnio dziękował za to, że przyjęto go po kolędzie. Wyraził też swoje rozczarowanie opowiadając o tym jak niektórzy parafianie zamknęli przed nim drzwi . Ale nikogo nie skreślił. Dał szansę. Powiedział z uśmiechem, że w każdej chwili można do niego przyjść. Przez cały rok będzie czekał na zaproszenie. Następna pozytywna cecha Proboszcza to traktowanie ludzi równo. Nie liczy się dla niego czy jesteś lekarzem,rolnikiem,nauczycielem,pijakiem itd.. Każdy w jego oczach jest równy. Idzie z duchem czasu, obala stereotypy które od dawna panowały na wsi. Uświadamia nam, że przypisywanie ludzi do klas społecznych już dawno się skończyło. Gratulacje !

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5