Kradli w sklepach kosmetyki

2017-05-10 09:00:00(ost. akt: 2017-05-10 08:37:19)

Autor zdjęcia: Archiwum

Dwie nastolatki ukradły z drogerii kosmetyki na 200 złotych, a młody mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego z innego sklepu dezodorant i pastę do zębów. Policja odebrała im jednak towary, więc sprawcy o ciała nie zadbają należycie. Na dodatek będą się musieli tłumaczyć przed sądem.

— W miniony czwartek, 4 maja 2017 r. oficer dyżurny policji w Lidzbarku Warmińskim otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zatrzymaniu sprawców kradzieży w jednej z lidzbarskich drogerii — poinformowała podkomisarz Monika Klepacka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lidzbarku Warmińskim. — Na miejscu obsługa sklepu przekazała policjantom dwie nastolatki.

W rozmowie z personelem funkcjonariusze ustalili, że młode dziewczyny brały towar z półek i wkładały do torebki i kieszeni kurtek. Kiedy nastolatki chciały opuścić sklep bez płacenia za towar, zostały ujęte przez sprzedawczynie. Nastolatki dokonały zaboru kosmetyków o łącznej wartości 200 złotych.
 Policjanci wylegitymowali dziewczyny – były to 16-letnia mieszkanka gminy Lubomino i 17-letnia mieszkanka Lidzbarka Warmińskiego. Obie przyznały się do kradzieży.

Policjanci ukarali 17-latkę 300 zł mandatem karnym. Młodsza z dziewczyn ze swojego zachowania będzie musiała się wytłumaczyć przed sadem rodzinnym i nieletnich.


Kolejnym amatorem kosmetyków, ale już w innym sklepie był 23-letni mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego. Mężczyzna także został ujęty przez pracowników, tym razem dyskontu, gdy próbował 6 maja wyjść z towarem, za który nie zapłacił.

— Policjanci zatrzymali mężczyznę i jeszcze tego samego dnia ustalili, że lidzbarczanin odpowiedzialny jest za inną kradzież sklepową — kontynuuje oficer prasowa. — 23-latek przyznał się do kradzieży dopiero, gdy na nagraniu z monitoringu rozpoznał sam siebie. 23-latek został ukarany mandatami karnymi.

Młody człowiek chciał ukraść dezodorant i pastę do zębów o łącznej wartości 25 złotych. Za popełnione wykroczenie policjanci ukarali go 500 zł mandatem karnym.

Jak poinformowała podkomisarz Monika Klepacka:
— W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze zainteresowali się zawartością reklamówki, którą miał przy sobie 23-latek. Mężczyzna twierdził, że nie pamięta, gdzie robił zakupy, co chwilę zmieniał zdanie. Nie posiadał też przy sobie dowodu zakupu.

Policjanci razem z mężczyzną postanowili pojechać i potwierdzić zakup produktów w sklepie, logo którym była opatrzona reklamówka 23-latka. Ich przypuszczenia okazały się słuszne. Na podstawie monitoringu funkcjonariusze ustalili, że niecałą godzinę przed zdarzeniem mieszkaniec miasta zrobił zakupy, po czym wyszedł nie płacąc za nie.

Po chwili mężczyzna ponownie powrócił do sklepu, kupił reklamówkę i zapakował w nią skradziony chwilę wcześniej towar. Jego łupem padły m.in. 3 pasty do zębów, 3 opakowania kawy, napoje energetyzujące oraz ser. Policjanci za kolejne wykroczenie ukarali 23-latka 500 zł mandatem karnym.

KPP

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Babcia #2244061 | 83.28.*.* 12 maj 2017 22:01

    Teraz przez takich smarkaczy każdego posądza się o kradzież. Myślę, że kultura personelu powinna być na wyższym poziomie szczególnie w samoobsługowych spożywczych.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. łukasz #2243095 | 83.31.*.* 11 maj 2017 20:56

    co tu mówić - prawdziwi przestępcy :)

    odpowiedz na ten komentarz

  3. AsdKiller #2241805 | 178.36.*.* 10 maj 2017 15:31

    haha kraść paste i dezodorant za 25zł i dostać mandat 500zł. Co za koleś. Zamiast siedzieć na mamusi utrzymaniu niech do pracy zapier...

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. C#@12yt #2241714 | 94.254.*.* 10 maj 2017 13:47

    No bo przecież już siusiumajtka musi mieć wypacykowaną gębę kilogramami tapety. To kosztuje a skąd wziąć jeśli w małych miejscowościach brak bogatych sponsorów i nie ma galerii handlowych by można było zostać galerianką ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  5. Olo #2241654 | 81.163.*.* 10 maj 2017 12:53

    Na monitoring nie ma mocnych. Kradniesz i nawet jeśli uda się wyjść z towarem to jeszcze nie wszystko. Po stwierdzeniu braku cofa się monitoring zgrywa moment i czeka na kolejną wizytę złodzieja. Tak więc kochani złodzieje, kolejna wizyta w danym sklepie rozpoczyna się od wezwania Policji, która już będzie na was czekała przy kasie. PS: Monitoring można cofnąć co najmniej tydzień (czasem miesiąc lub więcej) do tyłu a zgrane nagranie może leżeć w nieskończoność czekając na głównego aktora.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5