Warto czytać i uczyć się żyć lepiej

Czytałam niemalże wszędzie np. w autobusie (nawet będąc na urlopie, np. na plaży). Ale życie pisze różne scenariusze... Mając dwadzieścia kilka lat (podczas porodu) straciłam wzrok. Może nie zupełnie, ale na tyle, że nie mogłam już czytać. To był dla mnie ogromny cios i ból, bo jaką książkę można przeczytać z lupą?

Upłynęło kilkanaście lat, w których nie mogłam czytać, aż kiedyś los się do mnie uśmiechnął, wróciłam do czytania. Wynaleziono coś takiego jak lupa elektroniczna i to się sprawdza, znowu czytam książki. Może nie tak dużo i w takim tempie jak kiedyś, ale czytam i jestem szczęśliwa.

W poniedziałkowy poranek, 3 kwietnia 23-osobowa grupa członków Koła Polskiego Związku Niewidomych w Lidzbarku Warmińskim, której zarządu jestem prezesem, przybyła na comiesięczne, cykliczne spotkanie, na którym Michał Janowski ze Spółdzielni "Nowa Praca Niewidomych" w Warszawie zaprezentował nam nowoczesny odtwarzacz książki mówionej Czytak NPN3.

Na spotkanie zaprosiliśmy również panią dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej Dorotę Krajewską i Lucyną Pawluszkiewicz, kierownik Działu Gromadzenia, Opracowania i Udostępniania Zbiorów Biblioteki, które bardzo zainteresowały się nowoczesnym sprzętem dla osób niewidomych i niedowidzących i chcą go wprowadzić do swoich zbiorów bibliotecznych.

Czytak jest urządzeniem, które sprawi, że będziemy niezależni. Przyjazd pana Michała spotkał się z ogromnym entuzjazmem, kilka osób zdecydowało się zakupić urządzenie.

Wracając do moich zainteresowań — w dalszym ciągu pociągają mnie dobre powieści, ale też pasjonują biografie (Danuta Wałęsa "Marzenia i tajemnice", Steffen Möller "Polska da się lubić").
Bardzo lubię też czytać książki psychologiczne i trochę ich zaliczyłam. Polecam:
— "Dary niedoskonałości" - Brene Brown
— "Dlaczego mężczyźni kłamią, a kobiety płaczą" - Allan i Barbara Pease
— "Nie bój się życia" - Katarzyna Miller
— "Bądź najlepszą wersją siebie" - Linda Adams
— "Poskromienie swojego gremlina - Carson Rick
— "Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus" - John Gray i wiele innych.

Książki psychologiczne kształtują osobowość człowieka, niwelują jego niedoskonałości, a tym samym pomagają tworzyć lepsze kontakty międzyludzkie, partnerskie, małżeńskie. A więc warto je czytać i wciąż się uczyć żyć lepiej.

Danuta Wołosiewicz