Hodowco, uważaj na ptasią grypę!

2017-01-03 09:00:00(ost. akt: 2017-01-03 12:54:39)   Artykuł sponsorowany

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Ptasia grypa, której ogniska pojawiają się w Polsce, jest wysoce zjadliwa — tak twierdzą specjaliści, dlatego także i nasz Powiatowy Inspektorat Weterynarii ostrzega i apeluje do hodowców o wzmożoną ostrożność i przestrzeganie przepisów.
— Pojawienie się na naszym terenie ognisk ptasiej grypy byłoby kłopotliwe nie tylko dla hodowców drobiu, ale także dla nas wszystkich — wyjaśnia Teresa Kacprzak, starszy inspektor lidzbarskiego PIW. — Trzeba będzie postawić w gotowości nie tylko naszą służbę, ale też takie służby jak Sztab Kryzysowy starostwa powiatowego, straż pożarną, policję itp. Pojawią się między innymi utrudnienia w ruchu drogowym, chociażby dlatego, że auta będą musiały przejeżdżać po matach dezynfekcyjnych itp.

Warto też zwrócić uwagę na to, że co prawda nie było jeszcze na świecie przypadku zakażenia wirusem HPAI/H5N8 u człowieka, ale trzeba wziąć pod uwagę dużą zmienność wirusów grypy oraz jej ewolucyjne pochodzenie od H5N1. Dlatego specjaliści apelują o ostrożność podczas pracy z drobiem i ptakami dzikimi.

"Zaleca się stosowanie rutynowych zasad higieny, takich jak mycie rąk ciepłą wodą z mydłem oraz unikanie bezpośredniego kontaktu z chorymi, padłymi lub wykazującymi objawy chorobowe ptakami oraz przedmiotami, na których znajdują się ślady ptasich odchodów lub wydzielin" - czytamy w wytycznych Głównego Lekarza Weterynarii.

Środki ostrożności

Jak widać hodowcy drobiu powinni zachować szczególną ostrożność i stosować odpowiednie środki bioasekuracji minimalizującej ryzyko przeniesienie choroby do gospodarstwa. W tym celu nałożono na nich pewne obowiązki odpowiednimi przepisami.

Przede wszystkim wprowadzono zakaz wypuszczania drobiu. Hodowcy także muszą:
— zabezpieczyć paszę przed dostępem dzikich zwierząt;
— stosować w gospodarstwie odzież i obuwie ochronne oraz po każdym kontakcie z drobiem lub dzikimi ptakami umyć ręce wodą z mydłem;
— stosować maty dezynfekcyjne w wejściach i wyjściach z budynków, w których utrzymywany jest drób;
— zgłaszać niezwłocznie do odpowiednich osób i instytucji (lekarz weterynarii, powiatowy lekarz weterynarii, wójt, burmistrz, prezydent miasta) podejrzenia wystąpienia choroby zakaźnej drobiu, takie jak spadek nieśności, czy nagłe, zwiększone padnięcie drobiu.

Nie wolno też karmić drobiu na zewnątrz budynków, w których jest przetrzymywany.

Za złamanie tych zasad grożą kary i to spore, bo nawet podwójnego średniego wynagrodzenia, a to w roku 2015 wynosiło około czterech tysięcy złotych, czyli najwyższa kara może sięgać ośmiu tysięcy złotych.

Wielkie straty

Kraj, w którym pojawi się ta zjadliwa ptasia grypa ponosi ogromne straty. Atakuje głównie kury i indyki. Choroba powoduje sto procent śmiertelności. Wiąże się to nie tylko z kosztami wynikającymi z padnięcia drobiu, ale też dochodzą koszty utylizacji, likwidacji ogniska choroby, odszkodowań, wstrzymania obrotu i eksportu jaj, drobiu, mięsa drobiowego i przetworów z niego.

W Polsce pojawiło się już kilkanaście ognisk ptasiej grypy, w tym w wielkich fermach utrzymujących po kilkadziesiąt tysięcy sztuk drobiu. W naszym powiecie na szczęście nie odnotowaliśmy żadnych takich przypadków, ale trzeba się zabezpieczyć zwłaszcza, że w naszym kraju nie stosowano szczepień profilaktycznych, tak więc populacja drobiu jest w pełni wrażliwa na tę chorobę. Jak twierdzą fachowcy w przypadku wystąpienia choroby "epidemia szerzyłaby się bardzo gwałtownie, zwłaszcza w rejonach dużej koncentracji drobiu".


Objawy ptasiej grypy

Objawy wysoce zjadliwej ptasiej grypy HPAI u drobiu:
depresja, gwałtowny spadek produkcji jaj, miękkie skorupy jaj, objawy nerwowe, zasinienie i obrzęk grzebienia i dzwonków, silne łzawienie, obrzęk zatok podoczodołowych, kichanie, duszność, biegunka, przewracanie się na grzbiet, drgawki i utrata koordynacji ruchowej, paraliż skrzydeł, spadek apetytu.
Padnięcia ptaków mogą być nagłe, bez widocznych objawów. Śmiertelność może dochodzić do stu procent.


APEL do hodowców drobiu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi
oraz Głównego Lekarza Weterynarii

Szanowni Państwo!
Wirus wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) podtypu H5N8 - nie jest groźny dla ludzi, ale jest bardzo szkodliwy dla gospodarki i niebezpieczny dla Waszych gospodarstw.

Główną przyczyna rozprzestrzeniania się wirusa grypy ptaków H5N8sa zarażone dzikie ptaki. Niestety przyczyną bywa też człowiek i dlatego przypominamy o podstawowych zasadach postępowania.

Należy bezwzględnie przestrzegać zasady bioasekuracji:
- zabezpieczyć paszę przed dostępem zwierząt dzikich;
- nie karmić drobiu na zewnątrz budynków, w których drób jest utrzymywany;
- nie poić drobiu oraz ptaków utrzymywanych przez człowieka wodą ze zbiorników, do których dostęp mają dzikie ptaki;
- stosować w gospodarstwie odzież i obuwie ochronne orz po każdym kontakcie z drobiem lub dzikimi ptakami umyć ręce wodą z mydłem;
- stosować maty dezynfekcyjne w wejściach i wyjściach z budynków, w których utrzymywany jest drób;
- przetrzymywać drób w przeznaczonych do tego celu pomieszczeniach bez możliwości swobodnego poruszania się po otwartym wybiegu.

Przypominamy też, że za brak stosownych zasad bioasekuracji będą nakładane kary administracyjne.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5