Kolejne sukcesy sportowe lidzbarskiego artysty

2016-11-04 13:31:34(ost. akt: 2016-11-07 10:09:16)

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Józef Mika jedzie dalej. Niedawno był czwarty podczas 54. Biegu Westerplatte w Gdańsku, ale się nie zatrzymał. Kolejne świetne starty zaliczył także w Gdańsku, gdzie w półmaratonie zdobył brązowy medal i Olsztynie, podczas Półmaratonu Ukiel, który ukończył na czwartej pozycji.
- Powoli zaczynam opanowywać technikę wyścigu, kiedy trzeba kogoś przepuścić, a kiedy przycisnąć mocniej. Na takich długich wyścigach ważne jest też aby dobrze rozłożyć siły - powiedział Józef.

W Olsztynie niewiele zabrakło, aby stanąć na podium.
- Niestety w kilku miejscach trasę wyznaczały namalowane kredą linie. Padał deszcz i je zmył, a zabrakło osób kierujących ruchem. I wtedy, tuż przed metą, pojechałem około 300 metrów w niewłaściwym kierunku. Szybko wróciłem na trasę, ale nie miałem już szans na podium.

Od niedawna Józef jeździ na nowym rowerze. Otrzymał go od IKS SMOK Orneta, którego jest zawodnikiem. Nowy, profesjonalny sprzęt wymaga innego ułożenia ciała, co znacząco zmniejsza opór powietrza i pozwala kręcić lepsze wyniki. Dzięki temu prędkość maksymalna wzrosła o blisko 20 km/h.

- Dziękuje Bogdanowi Królowi, prezesowi SMOK-a, bo zawdzięczam mu bardzo wiele, nie tylko nowy sprzęt.

Józef do zawodów przygotowywał się przez kilka tygodni "robiąc" po ok. 50 km dziennie. Jak sam mówi jeżdżąc łączy ze sobą dwie pasje - kolarstwo i malowanie. Jak to robi?

- Jeżdżąc rowerem patrzę na świat z zupełnie nowej perspektywy. Mogę się zatrzymać, podziwiać. Podróżując malowniczymi dróżkami czuję, że jestem bardzo blisko natury. Nie można porównać tego do jazdy samochodem, kiedy patrzy się tylko na drogę i zegary. Zapamiętuję to, co widzę i przenoszę to później na płótno. To bardzo inspirujące - powiedział artysta.

Józef mieszka w Kierzu i do pracy w GOKiS-u dojeżdża rowerem. Gdy będzie za zimno będzie trenował w garażu na sprzęcie stacjonarnym, żeby nie stracić formy, bo jak sam mówi - najważniejsze, żeby się nie poddawać i iść ciągle do przodu, także zimą.

Przed sportowcem kolejne zawody. Wystartuje już w piątek w Warszawie podczas Biegu Niepodległości. Trzymamy kciuki!

Oprócz działalności sportowej Józef Mika prowadzi w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Pilniku zajęcia artystyczne dla dzieci i młodzieży. Uczy malarstwa i rzeźby. Spotkania odbywają się w czwartki o godz. 17 i są bezpłatne.

ok

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna




Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Antek #2108628 | 81.190.*.* 8 lis 2016 15:23

    Dokladnie, ostatnio ,moj kumpel wracajac z pracy samochodem omal ,nie potracil,naszego sportsmena ,opowiadal ze w ostatniej chwili zachamowal,nie to zebym sie martwil o ,pana Jozka ,bo nie znam go i zwisa mi ciezkim kabanosem czy go ktos rozjedzie czy nie ,ale szkoda by mi bylo kolezki ,gdyby poszedl siedziec ,w przypadku gdyby go potracil,bo to mlody chlopak,

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Sukces? #2108015 | 94.254.*.* 7 lis 2016 16:38

    "Sukces" hmmm, dla innego sukcesem jest bycie uczciwym .

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Do Pana Miki #2107769 | 193.243.*.* 7 lis 2016 10:26

    Niech Pan Józef ubiera się bardziej jaskrawo podczas jazdy rowerem, bo jest mało widoczny na drodze. Dobrze było by zainstalować jakaś chorągiewkę ostrzegawczą. Drobna rzecz ale poprawia bezpieczeństwo. Nie chciałbym czytać smutnego artykułu z Pana udziałem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5