"Wnuczek" chciał 34 tys. złotych. 74-latka nie dała się oszukać

2016-10-06 14:11:40(ost. akt: 2016-10-06 14:25:22)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Oszuści wciąż próbują wyłudzać oszczędności osób starszych metodą „na wnuczka”. W większości spotykają się z wyraźną odmową potencjalnych ofiar. 74-latka nie uwierzyła w historię opowiadaną przez osobę dzwoniącą, a o całej sprawie poinformowała rodzinę i policję.
Wczoraj, 5 października po południu do 74-letniej mieszkanki Lidzbarka Warmińskiego zadzwonił telefon. Mężczyzna podając się za syna poprosił o pilne przekazanie 34 tysięcy złotych. Pieniądze były mu potrzebne na pokrycie kosztów wypadku, który miał rzekomo spowodować.

Po chwili z kobietą skontaktował się mężczyzna podający się za policjanta z Bartoszyc i potwierdził tę informację. Mężczyzna posługiwał się imionami syna mężczyzny i jego żony. W dalszej rozmowie rozmówca poprosił pokrzywdzoną o imiona wnuków i męża oraz ich daty urodzenia, wypytywał też o lokalizację najbliższego banku.

Czujna 74-latka zerwała połączenie telefoniczne i zadzwoniła do wnuka, żeby sprawdzić czy wie co się stało z jego ojcem. Po krótkiej rozmowie zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszusta.

Podający się za policjanta mężczyzna zadzwonił ponownie. Wywierając presję czasu na kobiecie chciał by ta jak najszybciej przekazała mu pieniądze. Kiedy dowiedział się, że rozmawiała już z synem, natychmiast zerwał połączenie.

Pamiętajmy, że zasada ograniczonego zaufania jest jedyną szansą byśmy nie stali się ofiarą oszustów. Niespodziewane telefony z prośbą o natychmiastową pomoc finansową od wnuków, kuzynów czy innych członków naszej rodziny każdorazowo powinny być potwierdzane u proszących o pomoc krewnych.

Pamiętajmy też, że telefoniczne podszywanie się oszustów za urzędników państwowych, w tym również policjantów jest celowym działaniem przestępców, którzy w ten sposób chcą zapewnić o swojej wiarygodności i wzbudzić zaufanie.

W przypadku prośby o nagłą pożyczkę, zawsze należy:
- skontaktować się osobiście z osobą, podającą się za naszego krewnego;
- nigdy nie ulegać presji czasu, którą wywierają oszuści;
- potwierdzić informację  u innych członków naszej rodziny;

Źródło: KPP

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. userka #2131532 | 91.2.*.* 9 gru 2016 18:33

    Robisz termin spotkania i witasz wnusia bejsbolem

    odpowiedz na ten komentarz

  2. pietuch #2082180 | 195.136.*.* 6 paź 2016 22:57

    Rozumiem ,ze ściga się oszustów wyłudzających pieniądze metoda na wnuczka . ok Ale czemu nie ściga się osób wyłudzających pieniądze na ojca ? (chodzi mi o ojca Rydzyka)

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5