Salut de la France!

2016-09-30 09:19:15(ost. akt: 2016-09-30 09:26:28)
Szesnastoosobowa grupa uczniów z Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych odbywa właśnie praktykę zawodową we Francji. Staż jest możliwy dzięki finansowaniu unijnemu. Dyrektor placówki, pan Adam Brodowski, już po raz piąty uzyskał wsparcie finansowe na realizację praktyki u partnera we Francji. Tym razem wyjazd jest integralną częścią projektu Erasmus plus, zatytułowanego: „Bretońskie ‘specialite de la maison’ – staż zawodowy we Francji”.
Rejon Bretanii, gdzie znajduje się nowa partnerska szkoła, okazał się bardzo gościnny. W pierwszym tygodniu praktyk uczestnicy projektu pracują w szkolnych warsztatach w Dinan. Pracownie są bardzo dobrze wyposażone, a nauczyciele otwarci na nowe możliwości współpracy. Nasi stażyści uczą się przygotowywać potrawy tradycyjne dla tego regionu, np. brioche (rodzaj chałki), kouignamann (rodzaj ciasta, którego receptura jest pilnie strzeżona przez Bretończyków), croissanty, a przede wszystkim naleśniki, z których słynie Bretania.

Uczniowie pracują podzieleni na cztery zespoły, przygotowując potrawy w kuchni, cukierni, piekarni i naleśnikarni. Każdego dnia następuje zmiana, tak aby wszystkie zespoły mogły spróbować swoich sił w każdej z pracowni. I tak: w kuchni powstaje zupa z dyni w towarzystwie łososia z ryżem i tartą jabłkową na deser. Na naleśnikarni poznajemy sekrety gryczanych naleśników w różnych odsłonach. Naleśniki na deser, podobne do naszych, są podawane z przepysznym słonym karmelem. W ciastkarni powstają pięknie zdobione ptysie, eklery i tradycyjne ciasta, a w piekarni pachną rumiane bagietki i „brioszki”.

Szkoła partnerska nie zapomina również o przybliżeniu nam kultury i historii regionu. W miniony weekend podziwialiśmy Mont St. Michele – widowiskowy klasztor na wyspie – drugie co do popularności miejsce odwiedzane przez turystów we Francji. Cancal – nadmorską miejscowość będąca stolicą ostryg. St. Malo i Dinard – malownicze miejscowości w przeszłości broniące Francję przed Brytyjczykami, nie mówiąc już o Paryżu, który zwiedziliśmy w drodze z Polski.

Dzisiaj pierwszy dzień stażu u pracodawców w restauracjach, piekarniach i naleśnikarniach. Tu uczniowie mogą zaprezentować swoje umiejętności kulinarne i językowe, ponieważ odbywają praktyki indywidualnie. Jest to okazja do podpatrzenia nowych zwyczajów i nauczenia się nowych przepisów. Co z tego wyniknie damy znać wkrótce.

A tout a l’heure! – Do usłyszenia!

Anna Dubińska- Jankowska, Joanna Bakierzyńska


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: joannabakierzynska

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. gość #2076717 | 195.136.*.* 30 wrz 2016 13:48

    a potem na staż za pośrednictwem PUP tzw tania siła robocza, a prywaciaz się bogaci :( ! ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5