"Nawrócenie wiedźmy" w Oranżerii Kultury

Spotkanie miało charakter dialogu pomiędzy pisarką a Anną Puszcz - Dyrektorką Miejskiej Biblioteki Pedagogicznej. Obie Panie wprowadziły gości w klimat książki, zapoznały z jej światem przedstawionym, postaciami literackimi, a także podyskutowały co jest w niej fikcją, a co prawdą. Joanna Żamejć od ponad trzydziestu lat mieszka na stałe w Niemczech, a z wykształcenia jest bibliotekarką, co przyznaje, ułatwiło jej dotarcie do wielu źródeł historycznych, na przykład materiałów związanych z św. Hildegardą – średniowieczną prekursorką medycyny naturalnej.

Autorka ziołolecznictwo pamięta też z rodzinnego domu, gdzie babcia bolące kolano obwiązywała opatrunkiem z tajemnym zielem koniecznie czerwoną chustką!

Pani Joanna kultywuje mowę ojczystą. Osobiście nie znosi wulgaryzmów i uważa, że słowo zobowiązuje. Stąd pisząc sceny erotyczne bardzo uważała, by nie przekroczyć granicy dobrego smaku, niemniej są one częścią życia ludzkiego i chciała też, by wypadły one wiarygodnie.

Na pytanie o swój warsztat literacki, odpowiedziała, że po prostu jej „się pisze” i podziękowała za współpracę redaktorowi Elżbiecie Cieśniarskiej oraz wydawcy książki Elżbiecie Skórze z Pracowni „ElSet” obecnym na spotkaniu.

Żegnając się zapewniła, że wciąż pielęgnuje język rodzimy i tęskni za swoim krajem - Olsztynem, który stał się literackim tłem jej powieści. Opisała dzieje sprzed 600 lat łącząc wątki litewskie, polskie, niemieckie i pruskie.

Fragmenty książki przepięknie czytała lidzbarczanka Małgorzata Żamejć. Na pewno pomogła uwieść gości, którzy ustawili się w kolejce po autograf autorki Nawrócenia wiedźmy. Panie Joanna i Małgorzata mając to samo nazwisko nie znały się wcześniej, ale już poszukują wspólnych litewskich korzeni. Egzemplarz powieści jest dostępny w Bibliotece. Zapraszamy do lektury.

DO

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna