„Zapomniał”, że ma psa. Skrajnie wycieńczone zwierzę uratowali przechodnie

2016-08-31 09:00:00(ost. akt: 2016-08-31 10:09:08)
Pies wygłodzony

Pies wygłodzony

Autor zdjęcia: Barbara Kułdo

W piątek, 26 sierpnia otrzymałam informację, że na jednej z posesji w miejscowości Markajmy znajduje się skrajnie wycieńczony pies.
Po przybyciu na wskazane miejsce, zauważyłam wśród zarośli budę, a przy niej uwięzionego na krótkim, skręconym łańcuchu psa, a właściwie kości powleczone skórą i resztkami sierści.

Trzeba przyznać, że w swojej niedoli czworonóg miał dużo szczęścia, bowiem został zauważony przez przechodzących obok posesji młodych ludzi. To dzięki nim pies trafił do lekarza weterynarii Wojciecha Wrotka, który określił stan zwierzęcia jako bardzo ciężki. Podkreślił, że gdyby interwencja nastąpiła dwa dni później, leczenie nie byłoby już potrzebne.

Wyraził nadzieję, że mimo bardzo wyniszczonego organizmu piesek, ze względu na młody wiek, ma szansę na odzyskanie sił.

Sprawą zajęła się policja.

Barbara Kułdo

Pies wygłodzony

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (30) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. obiektywny #2059693 | 195.136.*.* 6 wrz 2016 09:03

    Do wszystkich mieszkańców tego padołu , którzy widząc ,co ten bydlak wyprawia z psem i nie reagowali - Jesteście uj warci

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  2. łysy #2058457 | 213.5.*.* 3 wrz 2016 20:23

    Jak można zapomnieć o psie to jest bydlak bez serca który powinien być zesłany na sybir dajcie kretyna na pal niech gnije w upale .Bo dla takiego bydlaka to więzienia szkoda .zabić skur............la

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. BK #2058230 | 188.146.*.* 3 wrz 2016 10:06

    Gdzie jest Kaprys? Czy jeszcze źyje?

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Maryna #2057303 | 188.146.*.* 1 wrz 2016 19:10

    Jak można trzymać swojego przyjaciela na łańcuchu I jak taki ktoś jak ten jeb**y "potwór" mógł mieć takiego przyjaciela jak ten piesełek ? To straszne mnie ciekawi jedno .. Czy ludzi to cieszy że robią innemu co im nie miłe ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Zielona #2057051 | 213.73.*.* 1 wrz 2016 11:44

      Jak zwykle rzetelna informacja. Piszecie w tytule, że właściciel zapomniał, ale już w artykule nie ma o tym wzmianki. To w końcu zapomniał, ktoś go znalazł? Może dostał zawału i leży w domu dlatego pies nie miał opieki? Dopiero to jest ustalane? To po co taki tytuł? Co dalej z pieskiem? Czy można pomóc, dać specjalistyczna karmę, może już ktoś by chciał go wziąć do siebie? Takie artykuły za 2zł od sztuki są poniżej dziennikarskiej krytyki :/

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)

      Pokaż wszystkie komentarze (30)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5