Sygnał Czytelnika. Co dalej z wieżą ciśnień?
2016-05-31 18:32:04(ost. akt: 2016-06-07 14:38:55)
Stoi i straszy. Zabytkowa wieża wzniesiona ponad sto lat temu grozi zawaleniem i nic nie wskazuje na to, żeby czekała ją inna przyszłość.
Budowa sieci kanalizacyjnej w naszym mieście rozpoczęła się pod koniec XIX wieku. Samą wieżę zbudowano ok. 1912 roku przy dzisiejszej ulicy Szwoleżerów, w najwyższej części miasta. Jej głównym zadaniem było zaopatrywanie miasta w wodę, w czym pomagała aż do 1992 roku. Niedawno nieruchomość została wpisana do rejestru zabytków.
Jak dziś wygląda? Na pierwszy rzut oka widać, że grozi zawaleniem i nie trzeba nawet czytać ostrzeżeń na płocie. Betonowe elementy częściowo odpadły odsłaniając kulisty zbiornik na wodę.
- Mieszkam blisko wieży i jak wieje silny wiatr to często słychać huk odpadających elementów. Nikomu nie radzę przechodzić wtedy obok - powiedział mieszkaniec jednego z okolicznych budynków.
Nieruchomość należy do PKP, ale od dawna jest na sprzedaż, o czym informuje tablica powieszona na płocie. Ciekawe, czy jest jeszcze szansa na odratowanie tego pięknego dzieła współczesnej architektury zanim całkiem się rozleci?
Może dobrym pomysłem byłoby odkupienie budynku, wyremontowanie i zrobienie na szczycie np. restauracji? Pewne jest, że czas ucieka, a za kilka lat ta charakterystyczna dla naszego miasta budowla zniknie bezpowrotnie.
ok
Czytaj e-wydanie
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Jędza #2003089 | 83.6.*.* 1 cze 2016 21:51
Mieszkaniec proponuje ją wykupić, wyremontować i zrobić restaurację. Ja zaś dodam, że warto zrobić to też na wzór latarni morskiej z etapami wejścia. Czyli od poziomów wysokości nie tylko jakiś sklepik z pamiątkami, ale na samiutkiej górze jako wieżę widokowa. Całość wraz z małą restauracyjką dała by niezłe dochody i koszt jej remontu powoli by się zwrócił. Nie znam się na odbudowie czy tego typu remontów ale widziałam wieżę ciśnień wbudowaną w nowoczesne osiedle i wcale nie szpeciło. Nasza zaś stoi poza terenem nowoczesnym i jest idealna jako dobry zabytek przynoszący dochody.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
allensteiner #2002695 | 88.156.*.* 1 cze 2016 11:07
W Szczytnie to chociaż czymś podparli.....
odpowiedz na ten komentarz
tt2 #2002605 | 83.6.*.* 1 cze 2016 08:16
A czy PKP nie obowiązują przepisy o utrzymaniu zabyków w dobrej formie? czy to, że są na sprzedaż pozwala im je zaniedbywać? czy musi to ktoś zgłosić do prokuratora?
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
kolejorz #2002595 | 193.243.*.* 1 cze 2016 07:48
PKP doprowadziło już do ruiny i rozbiórki nastawnię przy ul. Olsztyńskiej, a swego czasu była w stanie idealnym. Zaczęło się od zniszczenia dachówek przez żulików. Ładny obiekt zniknął bezpowrotnie. Wieżę czeka taki sam los. Most kolejowy przez Łynę jest następny w kolejce a mógłby służyć jako kładka pieszo-rowerowa.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
mieszkaniec #2002510 | 83.6.*.* 31 maj 2016 22:09
Wg mnie to kolejowa wieża ciśnień ,służyła zaopatrywaniu kolei (parowozów) w wodę. A miejskie wodociągi korzystały i korzystają z zupełnie innej wieży ciśnień , i co ciekawe ,działa ona cały czas . Wiec nie do końca prawda . Takie kolejowe wieże były albo są w większości miast Warmii i mazur .
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz