Renault wpadło do rowu i dachowało. Dwie osoby w szpitalu
2016-05-27 19:09:09(ost. akt: 2016-05-27 21:31:02)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.
W piątek (27 maja) na trasie Dobre Miasto - Lidzbark Warmiński (DK 51), osobowe renault wypadło z drogi, wjechało do rowu i dachowało. Dwie osoby zabrano do szpitala.
Do zdarzenia doszło dziś przed godz. 18 w pobliżu Miłogórza. Jak wynika z wstępnych ustaleń policji, jadący w kierunku Dobrego Miasta kierowca kangoo, na łuku drogi stracił panowanie nad autem i wpadł do rowu gdzie dachował.
Autem podróżowało pięć osób (4 dorosłe i dziecko). Pasażerkę z urazem kręgosłupa i dziecko z ogólnymi potłuczeniami przetransportowano do szpitala. Jeden z pasów był zablokowany, ale teraz odcinek powinien być już w pełni przejezdny.
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (7)Jo #2002012 | 83.24.*.* 30 maj 2016 22:40
A jo se tak myślo co tu w tym tekście o wypadku ciut za mało gramatycznego myślenie. Odnosi się to do słów renault dachowało, auto renault dachowało, samochód renault dachował ..... brak rodzaju męskiego i żeńskiego, dlatego tekst ciężko się czyta.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Uczestniczka #2001033 | 83.6.*.* 28 maj 2016 22:42
Po pierwsze jechaliśmy wolno bo nie znaliśmy drogi po drugie kierował teść więc nie maolat który szarżuje synek nie ma żadnych obrażeń nawet siniaka a i ja i teściowa zostałyśmy zabrane do szpitala profilaktycznie bo nikt nie wierzył że po takim dachowaniu nic nam nie jest więc sami pomyślcie czy jak szybko byśmy jechali to byli byśmy w tak dobrym stanie... a droga naprawdę fatalna już dawno tak złej nie widzieliśmy wszyscy nam mówili że jak tam deszcz pada to zawsze jakiś wypadek jest i karetki są zawsze gotowe żeby tam jechać
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)
Gruby #2000900 | 213.5.*.* 28 maj 2016 17:18
Ciekawe, czy każdy dostosowuje tam prędkość :/
odpowiedz na ten komentarz
C#@12%yt #2000797 | 94.254.*.* 28 maj 2016 13:59
Zapewne jechał z "przepisową prędkością" - jak zawsze w takich przypadkach.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
złośnica #2000795 | 213.5.*.* 28 maj 2016 13:55
Brawura małoletnich częste przyczyny wypadków, tak samo jak kierowcy z dużym stażem uważają ze panują nad autem czego następstwem są tego typu wypadki, ludzie ogarnijcie się, po ca są ograniczenia, osobiście zawsze dostosowuje się do przepisów nieważne czy jadę z dziećmi czy sama, chcę żyć... jeżeli tak bardzo spieszy im się to niech kupią sobie helikopter dotrą na miejsce jeszcze szybciej, a tak ps prawo jazdy powinny być dostępne od 21 roku życia, szlak mnie trafią jak widzę samochód pełen gowniarzy, zimny łokieć, smiechy hihi i noga na gaz...
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz