Zwiadowcy uczcili pamięć mjr. „Łupaszki”
2016-02-09 10:00:09(ost. akt: 2016-02-10 09:35:26)
Apel Pamięci mjr. Łupaszki w Lidzbarku Warmińskim
Wczoraj wieczorem, 8 lutego na Placu Wolności w Lidzbarku Warmińskim odbył się uroczysty apel upamiętniający 65. rocznicę śmierci legendarnego dowódcy 5 Wileńskiej Brygady Amii Krajowej - mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszka”, patrona 9 Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego.
Pułk z Lidzbarka Warmińskiego jest pierwszą jednostką Wojska Polskiego noszącą imię żołnierza „wyklętego”.
Zygmunt Szendzielarz, przedwojenny kawalerzysta, walczył we wrześniu 1939 roku w szeregach 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich. Potem trafił do konspiracji,
a w 1943 roku został skierowany do leśnych oddziałów.
Stanął na czele partyzanckiej 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, z którą walczył z niemieckim okupantem, litewskimi kolaborantami oraz partyzantką sowiecką. W ciągu roku brygada stoczyła kilkadziesiąt potyczek i akcji zbrojnych.
Jednym z jej największych zwycięstw było rozgromienie w styczniu 1944 roku oddziału Wehrmachtu we wsi Worziany.
Żołnierze „Łupaszki” walczyli z komunistycznym reżimem i chronili cywilów przed bandytami. Sukcesy zawdzięczali sprawnemu dowodzeniu oraz taktyce majora Szendzielarza. Zamiast koncentrować brygadę w jednym miejscu, szwadrony operowały samodzielnie, przez co były nieuchwytne dla przeciwnika.
Po demobilizacji brygady przez Komendę Białostockiej AK we wrześniu 1945 roku Łupaszka z częścią ludzi przeniósł się na Pomorze Gdańskie. Dwa lata później zaprzestał walki i ukrywał się na Podhalu razem z Lidią Eberle.
Po roku władze komunistyczne odnalazły ich i aresztowały.
– „Moim celem była suwerenna i wolna Polska ’’– tłumaczył major podczas przesłuchania. Po wielomiesięcznym brutalnym śledztwie został skazany
na 18-krotną karę śmierci.
Wyrok na „Łupaszce” wykonano 8 lutego 1951 roku o godz. 20.15, strzałem w tył głowy.
Ciało zostało pochowane w tajemnicy w nieznanym przez lata miejscu. Trwające kilkadziesiąt lat poszukiwania miejsca spoczynku ofiary komunistycznego mordu zostały uwieńczone sukcesem.
Wiosną 2013 r. badacze Instytutu Pamięci Narodowej odkryli i zabezpieczyli jego szczątki podczas prac ekshumacyjnych
na terenie Kwatery na Łączce, na Powązkach Wojskowych. Pogrzeb bohaterskiego żołnierza niezłomnego z należnymi honorami odbędzie się 24. kwietnia 2016 r.
na warszawskich Powązkach.
W uroczystym apelu w centrum miasta wzięli udział: parlamentarzyści, samorządowcy, środowiska kombatanckie, duchowni, harcerze a także młodzież szkolna wraz z pocztami sztandarowymi i mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego.
Pomimo późnej pory licznie przybyli również mieszkańcy z różnych stron województwa, aby oddać należny hołd wielkiemu patriocie. W gronie honorowych gości obecni byli kombatanci Armii Krajowej, podkomendni legendarnego „Łupaszki”: ppor. Łubniewska Jadwiga ps. „Jagoda”, kpt. Rusak Józef ps. „Bylina” i por. Lucjan Deniziak ps. „Orzeł”.
Na uroczystości nie zabrakło również symbolu ułańskiego jakim było uczestnictwo reprezentacji szwadronu kawalerii 5 Brygady Wileńskiej AK
z Kierzbunia.
W trakcie uroczystości, po odśpiewaniu hymnu państwowego
i podniesieniu flagi państwowej, kapelan wojskowy – ks. ppłk Marek Wojnowski odmówił modlitwę w intencji zamordowanego mjr. Zygmunta Szendzielarza.
Dla uczczenia pamięci patrona 9 pułku rozpoznawczego po odczytaniu tekstu Apelu Pamięci, dokładnie w godzinę Jego śmierci o 20:15 oddano salwę honorową.
Data 8 lutego na stałe została wpisana do kalendarza najważniejszych rocznic
9 Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego.
Sekcja Wychowawcza
Sekcja Wychowawcza
Apel Pamięci mjr. Łupaszki Zobacz więcej zdjęć. Kliknij i otwórz galerię.
Galeria zdjęć z Apelu Pamięci mjr. Zygmunta Szendzielarza w Lidzbarku Warmińskim
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (9)Lecner #1929944 | 31.174.*.* 11 lut 2016 20:45
Zarówno Łupaszkę jak i np.Ognia powinno się już zostawić w spokoju ponieważ grzebanie w ich życiorysach powoduje ujawnienie wielu bardzo niechlubnych spraw np.mordowanie żydów,prawosławnych czy dokonywanie pomyłkowych egzekucji.Żyją jeszcze świadkowie tych czasów.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
śmierdzący lewak :D #1929623 | 153.19.*.* 11 lut 2016 13:04
http://www.przegladprawoslawny.pl/articl es.php?id_n=2093&id=2
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
co sie dzije z tym miastem #1929610 | 79.187.*.* 11 lut 2016 12:45
65 lat temu, w więzieniu na Mokotowie wykonano wyrok śmierci na Zygmuncie Szendzielarzu ps. "Łupaszka". Dowódcę obciążają zwłaszcza zabójstwa na kobietach i dzieciach w czerwcu 1944 roku w litewskich Dubinkach. Rok później szwadron dowodzony przez Zygmunta Błażejewicza ps. "Zygmunt" z rozkazu "Łupaszki" spalił białoruską wioskę Wiluki na skraju Puszczy Białowieskiej. Później ten sam oddział z powodów narodowościowych zastrzelił czterech mieszkańców Potoki niedaleko Michałowa – Jana Bekisza i jego syna Włodzimierza oraz braci Jana i Włodzimierza Małaszewskich, a 22 maja spalił wieś, w jednym z domów spłonęło troje dzieci – Mikołaj Gierasimczuk lat 10, Nina Gierasimczuk lat 8 i Eugenia Giarasimczuk lat 6, dorosły mężczyzna – Michał Gierasimczuk zmarł po kilku dniach od rozległych poparzeń. Ofiary były wyznania prawosławnego.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Jan #1929533 | 213.5.*.* 11 lut 2016 09:45
Czy godzina tej uroczystości miała jakieś znaczenie?Podejrzewam, że gdyby odbyła się wcześniej byłóby więcej ludzi.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz
echo #1928999 | 46.112.*.* 10 lut 2016 14:30
Wspaniała uroczystość.Część i Chwała Bohaterom.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz