Czterdziestoletnia kobieta zginęła w wypadku
2016-01-13 10:42:31(ost. akt: 2016-01-14 19:37:49)
Dzisiejszej nocy na drogach powiatu lidzbarskiego doszło do trzech wypadków. Najtragiczniejszy wydarzył się pod osadą Jagodów. Zginęła tam czterdziestoletnia kobieta.
Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj w nocy (z 12 na 13 stycznia) na trasie Lidzbark Warmiński - Górowo Iławeckie.
— Tuż przed północą, na prostym odcinku jezdni, przed leśniczówką Jagodów, samochód osobowy Fiat Seicento, którym podróżowały dwie osoby uderzył w drzewo — relacjonuje mł. kpt. Tomasz Gowkielewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lidzbarku Warmińskim. — W wyniku tego zdarzenia śmierć poniosła czterdziestoletnia pasażerka, a kierujący pojazdem mężczyzna przytomny z obrażeniami ciała przetransportowany został do szpitala w Bartoszycach.
Kiedy strażacy przybyli na miejsce zdarzenia, zastali rozbity o przydrożne drzewo samochód.
— Dwie podróżujące nim osoby były uwięzione w pojeździe - kontynuuje rzecznik. — Aby ewakuować poszkodowanych, ratownicy musieli użyć sprzętu hydraulicznego. Nieprzytomną kobietę przekazano na noszach typu deska Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
Mimo prowadzonej kilkadziesiąt minut reanimacji, nie udało się przywrócić czynności życiowych kobiecie i lekarz stwierdził zgon.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulator w aucie. Ruch na jezdni był całkowicie zablokowany. Przyczyny wypadku ustala Policja.
Z ostatniej chwili
— Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu zdarzenia, przed kierowanego przez 55-latka fiata seicento najprawdopodobniej na jezdnię wybiegła zwierzyna leśna — informuje asp. Monika Klepacka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lidzbarku Warmińskim. — Auto wpadło w poślizg i uderzyło w przydrożne drzewo. W wyniku tego zdarzenia zginęła 40-letnia pasażerka auta. Kierujący fiatem z ogólnymi potłuczeniami ciała został przetransportowany przez załogę karetki pogotowia do szpitala w Bartoszycach. Mężczyzna był trzeźwy.
— Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu zdarzenia, przed kierowanego przez 55-latka fiata seicento najprawdopodobniej na jezdnię wybiegła zwierzyna leśna — informuje asp. Monika Klepacka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lidzbarku Warmińskim. — Auto wpadło w poślizg i uderzyło w przydrożne drzewo. W wyniku tego zdarzenia zginęła 40-letnia pasażerka auta. Kierujący fiatem z ogólnymi potłuczeniami ciała został przetransportowany przez załogę karetki pogotowia do szpitala w Bartoszycach. Mężczyzna był trzeźwy.
Tej nocy do wypadków doszło także w Ornecie na ul. Olsztyńskiej. Osobowe BMW wypadło z jezdni dachując w rowie.
Kierująca pojazdem kobieta nie doznała obrażeń. Została przebadana przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Nie było potrzeby hospitalizacji.
Także w miejscowości Augustyny doszło do wypadku. Samochód osobowy VW Passat, którym podróżowały trzy osoby, uderzył w drzewo. Wszyscy uczestnicy tego wypadku opuścili pojazd przed przybyciem służb ratowniczych.
— Spadł śnieg, temperatura w ciągu dnia dodatnia, nocą spada poniżej zera, dodatkowo marznąca mżawka to wszystko sprawia, że drogi naszego regionu są oblodzone i bardzo śliskie. Podróżowanie w takich warunkach wymaga szczególnej ostrożności — ostrzega rzecznik KP PSP.
***
Czytaj e-wydanie">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna[/quote]
***
Czytaj e-wydanie
Komentarze (54) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Kierowca #1905782 | 188.146.*.* 13 sty 2016 13:27
Czy muszą być ofiary śmiertelne żeby ktoś się obudził i zaczął dbać o tą drogę. Niech poniesie konsekwencje tego wypadku ten co odśnieżanie albo nie odśnieżanie tej drogi,ile jeszcze ludzi musi zginąć. Co roku ta sama historia.
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
Damian #1905699 | 83.9.*.* 13 sty 2016 12:10
Drzewa były dobre jak jeździły tylko furmanki. Wyciąć wszystkie drzewa przy drodze, posadzić wierzbę energetyczną, w razie wypadnięcia z drogi będzie wyhamowywać samochód. Wierzba energetyczna szybko rośnie i jeszcze nadaje się na opał.
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
kierowca #1905692 | 195.136.*.* 13 sty 2016 12:01
Własnie dlatego nie powinno być drzew w pasie drogowym. W przypadku braku drzew samochód wpadł by do rowu i na pewno skutki wypadku byłyby zdecydowanie inne. Ostatnio nawet NIK stwierdził że ok 50 % śmiertelnych wypadków wynika ze zderzenia z drzewem.
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Kierowca #1905789 | 188.146.*.* 13 sty 2016 13:36
A kto zajmuje się w Górskie iławeckim odśnieżaniem dróg byłem widziałem przeżyłem dosłownie salon.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz
JULEK #1905755 | 195.136.*.* 13 sty 2016 12:56
Masakra, w ogóle nie sypią... wczoraj wyjechałem na Górowie kasza, drogi nie odsnieżone, poza Górowem lód , za co ku...y nędzy się płaci !!!! Potem niedostosował prędkosci do warunków, ale jak powiedzcie jak , 5 na godzinę jedziesz , a auto chodzi po drodze jak bolid na rozgrzewce !!!
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz