Tarta tatin

2015-11-05 12:38:24(ost. akt: 2015-11-05 12:44:35)

Autor zdjęcia: Anna Czech

Dostałam sporo jabłek, więc coś trzeba z nimi zrobić. Miałam wczoraj gościa, a więc była to idealna okazja do zrobienia tarty tatin. Prosta, słodka i idealna z gałką lodów.
Składniki na ciasto:
200g mąki
1 jajko
1 łyżka wody
szczypta soli
2 łyzki cukru pudru
1/2 łyżeczki cukru waniliowego
100 g miękkiego masła + do wysmarowania formy

Masa jabłkowa:
7 jabłek
sok z 1 cytryny

Masło karmelowe:
60 g cukru
1 łyżka wody
60 g miękkiego masła

Polewa:
100 g cukru
60 ml wody

Składniki ciasta miksujemy, formujemy placek i odstawiamy na godzinę do lodówki. Jabłka obieramy i kroimy na połówki lub ćwiartki, usuwając gniazda nasienne. Skrapiamy sokiem z cytryny, by nie ściemniały. Smarujemy masłem formę o średnicy 23cm i głębokości 5-6cm. Musi być szczelna, inaczej podczas pieczenia wycieknie z niej karmel.

Przygotowujemy masło karmelowe. W rondelku podgrzewamy wodę z cukrem, mieszając, aż cukier się rozpuści. Gotujemy powoli, bez mieszania, aż powstanie złotobrązowy karmel. Dodajemy masło, zdejmujemy z ognia i mieszamy do momentu połączenia się masła z karmelem. Wlewamy do formy i rozprowadzamy.

Na masie układamy jabłka, wypukłymi grzbietami do dołu tak, aby było między nimi jak najmniej przerw.

Rozwałkowujemy ciasto na grubość 3mm i wycinamy z niego koło o średnicy 24,5 (o 1,5 cm większej niż średnica formy). Okrągły placek układamy na jabłkach, dociskając lekko po bokach, i nakłuwamy, by dać ujście parze powstającej podczas pieczenia. Pieczemy 35 minut w 200 stopniach, by ciasto nabrało złotobrązowego koloru, a jabłka pozostały półtwarde.

Studzimy 15 minut na kratce lub wyłączonej kuchence gazowej (chodzi o przepływ powietrza i swobodne studzenie). Obkrawamy ciasto dookoła, aby mieć pewność, że oderwie się od ścianek, przykrywamy formę talerzem i odwracamy tartę.

Jabłkowo-karmelowy sok z dna formy odstawiamy. Robimy polewę. Z cukru i wody przygotowujemy karmel i dodajemy do niego sok z tarty. Gotujemy, aż powstanie syrop, i polewamy nim wierzch ciasta.

Zdjęcia nie wyszły, ale robiłam je wieczorem ;) Za to ciasto wyszło pyszne!



Wszystkie przepisy pochodzą z bloga NieNaŻarty

Więcej informacji o Ani i blogu NieNaŻarty TUTAJ


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5