Pobici na lidzbarskiej komendzie otrzymają po 7,5 tys. euro odszkodowania

2015-10-09 12:02:36(ost. akt: 2015-10-09 13:39:07)
Polska wypłaci odszkodowanie mężczyznom pobitym w 2012 roku na komisariacie. Skargę w ich imieniu przygotowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Rząd RP przyznał, że doszło do naruszenia praw skarżących, wynikających z art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Przypomnijmy. W 2012 roku na lidzbarskiej komendzie policji podczas przesłuchania zostali pobici dwaj mężczyźni.

Relacja poszkodowanych opublikowana w Gazecie Lidzbarskiej w 2012 roku:

"— Chcieli żebym się przyznał, że ukradłem ciężarki, ale ja tego nie zrobiłem — opowiada Krystian J. — Policjanci zdjęli mi buty i skarpetki, i kazali uklęknąć na krześle. Jeden mnie trzymał, a drugi bił pałą po stopach, nerkach. Byłem też bity po twarzy.

Kazimierza W. policjanci zatrzymali dzień wcześniej. Dwaj ubrani po cywilnemu policjanci pojawili się u niego rano. Zapytali o to czy ma dwa ciężarki. Mężczyzna oświadczył, że tak i oddał im te przedmioty. Twierdził, że znalazł je pod Lidlem.


— Powiedzieli mi, że zabierają mnie do komendy na przesłuchanie i że po nim mnie odwiozą — wspomina pan Kazimierz. — Wzięli mnie z podwórka zdrowego, a wypuścili jak psa pobitego. Ledwo do domu doszedłem. Na stopach miałem bąble krwi. Nogi sine do kolan. Do tej pory jestem na środkach przeciwbólowych. Nie mogę chodzić."

Mężczyźni zawiadomili o przestępstwie w 2012 roku, ale Prokuratura Rejonowa w Bartoszycach umorzyła śledztwo, bo nie wykryto sprawców przestępstwa – mimo że, stwierdzono, że doszło do pobicia. Lidzbarczanie odwołali się do sądu w Bartoszycach, który nakazał powtórne śledztwo, które również zostało umorzone.

Asesor bartoszyckiej prokuratury, uzasadniając decyzję o umorzeniu śledztwa, napisał między innymi: „doszło do pobicia Krystiana J. i Kazimierza W., jak również zaniechania udzielenia pomocy przez funkcjonariuszy z KPP w Lidzbarku Warmińskim, ale nie ma możliwości ustalenia, którzy funkcjonariusze dopuścili się wskazanych czynów, wobec tego tego należało umorzyć śledztwo”.

— Kiedy mnie bito, byłem odwrócony twarzą do ściany. Klęczałem na krześle i nie widziałem samego momentu bicia — tłumaczy Krystian J.
— Tak było — dodaje Kazimierz W. — Policjanci ciągle wchodzili i wychodzili.

— Okazanie zrobili po ośmiu miesiącach — mówi pan Krystian. — Przecież oni się zmienili przez ten czas. Zapuścili włosy lub je poprzycinali, wygolili, zapuścili zarost. Pokazali nam aż 16 policjantów. Ja tylko na 70-80 procent byłem pewny, ale to prokuraturze nie wystarczało.


Rząd RP uznał zachowanie funkcjonariuszy za niezgodne z art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i zadeklarował wypłatę 7,5 tys. euro zadośćuczynienia.

"Nikt nie może być poddany torturom lub poniżającemu traktowaniu lub karaniu"

Art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (30) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. brawo #1837991 | 176.97.*.* 18 paź 2015 14:33

    LIDZBARSKIE PIETASZKI -

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. lidzb #1833594 | 81.163.*.* 11 paź 2015 22:32

    Powinno się ta sprawę tak nagłośnienie, żeby nie tylko lidzbark cy policjanci mający wtedy służbę zostali zwolnieni dyscyplinarnie, ale również ci co umożyli ta sprawę w prokuraturze. Jedni i drudzy mają wiele na sumieniu. To jak mafia ręką rękę myje. A ty obywatelu schodz im z drogi, żebyś nie trafił przypadkiem na komendę. Jakże smutne ze ludzie mimo tak rozbudowanego prawa nie mogą liczyć na sprawiedliwość.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Dziekan #1833229 | 213.5.*.* 11 paź 2015 11:26

    Smutne. Tylko dziwne jest to że sam poszkodowany nie wie kto go bił. W takim małym mieście kojarzy się policjantów mniej lub więcej. Ktoś go prowadził i wyprowadził. Szkoda bo to kluczowe

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. mark #1832741 | 79.187.*.* 10 paź 2015 12:42

      z naszych podatków niech ci pseudopolicjanci wypłacą ze swoich kieszeni!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    2. gość #1832714 | 83.9.*.* 10 paź 2015 11:31

      naogladali sie za dużo pitbulla.....

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (30)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5