Ostatnie koncerty letnie

2015-08-27 11:07:51(ost. akt: 2015-09-03 12:24:51)

Autor zdjęcia: Mariola Adela Karpowicz

Ostatnie koncerty letnie w Lidzbarku Warmińskim odbyły się 28 i 29 sierpnia. Słuchaliśmy Ani Szarmach i grupy muzyków w ramach projektu Tales of Pink Floyd.
W piątek, 28 sierpnia pod Wysoką Bramą w Lidzbarku Warmińskim, w ramach Lidzbarskich Wieczorów Jazzowych wystąpiła Ania Szarmach. Artystka połączyła jazz z rockiem, tworząc własny styl muzyczny.

Następnego dnia, 29 sierpnia na scenie Lidzbarskich Spotkań Muzycznych mogliśmy posłuchać koncertu w ramach projektu Tales of Pink Floyd, w którym olsztyńscy artyści oddali hołd legendarnej brytyjskiej grupie Pink Floyd. To był drugi koncert tej grupy z tym programem. Pierwszy raz zaprezentowali go w Olsztynie.

Rozmawiamy z Rafałem Gajewskim, wokalistą i liderem zespołu Tales of Pink Floyd, który wystąpił w Lidzbarku Warmińskim na zakończenie tegorocznych spotkań muzycznych.

— Jak doszło do powstania inicjatywy Tales of Pink Floyd?


— Inicjatywa narodziła się w ubiegłym roku, ale próby zaczęliśmy w bieżącym. Otóż od pewnego czasu grywamy ze sobą w różnych składach, w rożnych projektach i doszliśmy do wniosku, że chcielibyśmy pograć utwory Pink Floydów, ponieważ wszyscy jesteśmy pasjonatami tej brytyjskiej grupy.

— Czy do jakiegoś kawałka Floydów jesteście bardziej przywiązani, coś szczególnie akcentujecie na koncertach?


— Trudno mówić o koncertach, bo występ w Lidzbarku Warmińskim jest dopiero drugim z tym projektem. Skłamię, jeśli powiem, że jakiś utwór nas szczególnie interesuje. Jeżeli bierzemy któryś do opracowania, że go kochamy od podstaw.

— Myślicie o nagraniu płyty?

— Nie, z utworami Pink Floyd nie będziemy nagrywać płyty. One zostały już nagrane i cały świat je kocha i zna.

— Czy macie pomysł na aranżacje innych artystów?

— Kiedyś usłyszałem, że powinienem ze swoim tembrem głosu śpiewać Petera Gabriela. Teraz jednak chcemy występować na koncertach z obecnie wypracowanym materiałem. Jeśli zaś chodzi o projekty, to od dawna tworzymy własne aranżacje piosenek The Police i Stinga.


— A jeśli porównać koncert lidzbarski z pierwszym, który odbył się w Olsztynie, to jak wypadamy?

— Przede wszystkim różnice tkwią w gabarytach, bo tam graliśmy w amfiteatrze, a u was w namiocie. Natomiast to samo gorące przyjęcie i fantastyczna publiczność.

Rozmawiał Wojciech Karolonek




Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5