"Dziadek" pokonał wszystkich

Od wczoraj w Lidzbarku Warmińskim rządzą serowarzy. Odbywa się tu bowiem piąty już Festiwal Serów Farmerskich i Tradycyjnych "Czas na ser".

W piątek, 12 czerwca debatowała komisja konkursowa. Odbyło się też sympozjum serowarskie skierowane głównie do małych wytwórców i wielbicieli serów wytwarzanych metodą tradycyjną.

Za najlepszy produkt festiwalu w tym roku komisja uznała ser kozi dojrzewający "Dziadek" Grzegorza Winiarka z Tusinka pod Szczytnem.

Pierwszą nagrodę w kategorii sery wędzone zdobył "Gotek ciemny" Doroty Matusewicz. Za najlepszy w kategorii inne wyroby z mleka komisja uznała "Pastę chrzanowo-koperkową" Jolanty i Pawła Pazdrowskich. Pierwsze miejsce w kategorii sery podpuszczkowe dojrzewające zdobył ser krowi dojrzewający "Praslicki", a pierwszą nagrodę w kategorii sery świeże i twarogowe wywalczył ser kwasowo-podpuszczkowy "Psyche" Katarzyny Fiebig-Błaszkowskiej.

Jury przyznało też trzy wyróżnienia. Otrzymali je: Małgorzata Klause-Wojacs za "kulki z sera koziego", Grzegorz Winiarek za ser krowi dojrzewający "Grąd" oraz Lucyna i Sylwester Wańczykowie za ser krowi dojrzewający "Sudetia".

W tym roku przyznano też, po raz pierwszy, nagrodę za najlepszy debiut. Otrzymali ją Marynia Studzińska i Filip Gawliński za ser Żuławski oblewany woskiem.

Dzisiaj od rana na dziedzińcu przedzamcza można degustować sery, twarogi i dodatki do nich wystawione na licznych straganach. Eksponowane są nie tylko wyroby konkursowe i rodzime, ale też sery z Francji, Niemiec, Litwy i Szwecji.

Poza tym można wziąć udział w licznych warsztatach, np. smaku oraz nauczyć się wyrobu jogurtu i kefiru w warunkach domowych. Dzieci zaś biorą udział w warsztatach kulinarnych prowadzonych przez Agnieszkę Kręglicką. Maluchy uczyły się pod okiem znanej restauratorki jak zrobić pyszny twaróg.

Najmłodsi mogą też skorzystać z innych przygotowanych specjalnie dla nich atrakcji, między innymi pobawić się w miasteczku zabaw.

Festiwal zakończy się jutro, 14 czerwca o godz. 16.00.
lub