Wysoka Brama czeka na ratunek

2015-01-15 09:37:53(ost. akt: 2015-01-15 09:48:48)

Autor zdjęcia: Ewa Lubińska

— Albo niech coś z tym zrobi, albo odebrać mu ten zabytek! — domagają się od właściciela Wysokiej Bramy mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego. Ze zgrozą patrzą na niszczejącą od kilku lat zabytkowy budynek. Prywatny właściciel deklaruje: — Nasza brama będzie piękna jak ta w Olsztynie.
— Ten budynek popada w ruinę. Widać postępującą dewastację. Pootwierane albo powybijane szyby. Wystarczy, że mocniej huknie wiatr, a komuś cegła albo szkło na głowę poleci — Janusz Arter podchodzi do tej sprawy bardzo poważnie. Jest mieszkańcem Lidzbarka Warmińskiego, ale także członkiem tamtejszego Polskiego Towarzystwa Historycznego. Tym bardziej boli go stan, do jakiego została doprowadzona Wysoka Brama. Sprawę niszczejącej Wysokiej Bramy zgłosił nam w specjalnym formularzu interwencyjnym na gazetaolsztynska.pl

Nie dało się tam pracować

XIV-wieczna budowla jeszcze kilkanaście lat temu tętniła życiem. Było tutaj bardzo popularne schronisko, w którym zatrzymywały się i nocowały wycieczki z całej Polski. To miejsce traktowały jako punkt wypadowy do zwiedzania reszty regionu. 15 lat temu budynek został sprzedany. Właścicielem został prywatny przedsiębiorca.

— I od tej pory z każdą chwilą jest coraz gorzej. On nic nie robi — mówi Arter.
A Władysław Strutyński, kierownik lidzbarskiego oddziału Muzeum Warmii i Mazur, dodaje: — Albo niech właściciel coś z Wysoką Bramą zacznie robić, albo trzeba mu ją odebrać.

Władysław Strutyński wspomina, jak jeszcze parę lat temu w Wysokiej Bramie mieściła się informacja turystyczna. Urząd miasta wynajmował tam pomieszczenia.

— Ale był problem z przenikliwą wilgocią. Nie dało się tam pracować. A to przecież zabytek. Gotyk. Co prawda późny, ale jednak gotyk — denerwuje się Strutyński.

Bartłomiej Skrago, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Kontroli Zabytków mówi, że jeszcze w styczniu odbędzie się tam kontrola. Dwa podejścia konserwatorzy robili już w ubiegłym roku: w lipcu i w grudniu. Tamte kontrole okazały się nieskuteczne, bo nie stawił się na nie właściciel obiektu.

W negocjacje włączy się Jacek Wiśniowski, burmistrz Lidzbarka Warmińskiego. — Jeszcze w styczniu zaproszę właściciela zabytku na rozmowę. Finansowo mu nie pomogę, ale możemy pomóc w pozyskaniu unijnych pieniędzy na remont. Prowadzimy rozmowy w tej sprawie, już piszemy projekty. Lidzbark jest w sieci Cittaslow. To powinno ułatwić zadanie — deklaruje Wiśniowski.

W styczniu będę na kontroli

Właścicielem Wysokiej Bramy od kilkunastu lat jest Mirosław Pryszlak, lokalny przedsiębiorca. W rozmowie z „Gazetą Olsztyńską” zapewnia, że nie machnął ręką na swój zabytek.

— Długo to trwało, bo ciężko było wybrać koncepcję zagospodarowania tego miejsca — przekonuje. — Remont to koszty, inwestycja musiała być więc dobrze przemyślana. Myślałem, że zdążymy na unijny budżet na lata 2007-2013.

Pryszlak zapewnia, że pomysł na bramę już ma. Jaki? To na razie tajemnica. Zapewnia jednak, że z grupą współpracowników tworzy już dokumentację i chce z unijnego dofinansowania z budżetu 2014-20.

— Jesteśmy gotowi z własnym wkładem finansowym. Będzie generalny remont. Z zewnątrz nasza Wysoka Brama będzie taka piękna jak ta w Olsztynie — przekonuje.

Na razie jednak zabytek niszczeje. Mirosław Pryszlak przyznaje, że ma tego świadomość. Podkreśla, że powodem jest erozja spowodowana upływem czasu i narażenie na warunki atmosferyczne.

— Konserwatorzy zabytków chcą się ze mną zobaczyć? W styczniu? Oczywiście, że będę na kontroli — zapowiada przy okazji. Zapewnia też, że jeszcze w tym miesiącu spotka się z burmistrzem.


Małgorzata Kundzicz
m.kundzicz@gazetaolsztynska.pl


]kliknij tutaj[/url][/quote]


Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. asd #1664934 | 81.163.*.* 13 lut 2015 11:05

    A ten "durny" wg niektórych Wajs wprowadził Lidzbark W. do sieci Cittaslow, i zaczął przebudowę amfiteatru, itd. itd

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Jędza #1638460 | 178.43.*.* 18 sty 2015 17:41

    I znów na tapecie pojawił się problem Wysokiej Bramy pozostałości jednej z trzech. O tym było głośno za poprzedniego burmistrza i nie ważne której kadencji ważne że do tej pory właściciel miga się od jej wyremontowania. Problem wielki bo go nie stać a jak nie stać niech odsprzeda takiemu kto jeszcze z niej będzie miał zyski. Dawniej był tam hotel obecnie chyba tylko dla gołębi bo nie tak dawno okno było szeroko otwarte i to w styczniu. Brak ogrzewania doprowadzi do zawilgocenia murów, pleśni i grzybów. Ciekawi mnie co ma do powiedzenia konserwator zabytków który tak broni od jakichkolwiek remontów czy ulepszeń budynków w centrum a budowanych w latach 60tych? Kupić aby mieć i stracić na tym to i biedak z pod mostu potrafi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  3. gucio #1636850 | 95.40.*.* 16 sty 2015 19:37

    Chibi to ten od paliwa

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. zuza #1635399 | 212.244.*.* 15 sty 2015 14:42

    ciekawe za ile została sprzedana?

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. kamiś #1635206 | 89.186.*.* 15 sty 2015 12:37

      ten pryszlak od stacji paliw?

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5