Robią w zamku kafle piecowe [zdjęcia]

2024-02-08 14:46:55(ost. akt: 2024-02-08 17:23:07)

Autor zdjęcia: Ewa Lubińska

— Wolniej wlewamy wodę. O, tak dobrze, mieszamy — to głos adiunkta Damiana Zawady, pod opieką którego w lidzbarskim zamku, gdzie mieści się muzeum, odbywają się warsztaty tworzenia kopii historycznych kafli piecowych.
Chętnych nie brakuje, a liczba miejsc jest ograniczona do 10. W warsztatach biorą udział osoby 60 plus. Zajęcia zaczęły się w czwartek 8 lutego i potrwają do 29 lutego, kiedy to wytworzone na nich dzieła zostaną wyeksponowane. Zajęcia odbywają się raz w tygodniu, w czwartki, w jednej z sal zamku biskupów warmińskich.

Zanim rozpoczęła się praktyka, czyli tworzenie kafli, archeolog, a zarazem adiunkt lidzbarskiego muzeum, Damian Zawada, wprowadził uczestników w temat. Opowiedział między innymi o tym, gdzie w lidzbarskim zamku stały piece kaflowe (na pierwszym piętrze było ich co najmniej pięć), jak były skonstruowane i jakie kafle były do nich tworzone.

— Pomieszczenia mieszkalne na zamku w Lidzbarku od samego początku funkcjonowania obiektu były ogrzewane za pomocą pieców kaflowych — mówił Damian Zawada. — Mimo że te piece były piękne, to nie traktowano ich jako coś cennego. Przeciwnie, przy okazji remontu rozbijano je na drobne kawałki i wyrzucano, po czym stawiano nowy piec. Dlatego podczas prac archeologicznych znajdowanych jest sporo takich kawałków kafli, co pozwala na odtworzenie mniej więcej ich wyglądu.

Podczas warsztatów w lidzbarskim zamku ich uczestnicy wykonywali kafle z matryc wzorowanych na dawnych oryginalnych kaflach piecowych. Przy okazji dowiedzieli się że kiedyś takie matryce wykonywano z wypalonej gliny lub drewna. Dzisiaj używa się do tego gipsu i silikonu, i tych właśnie materiałów użyli lidzbarczanie.

Przy okazji wzbogacili się także o wiedzę na temat typów płytek licowych. I tak w XV wieku królowały wzory geometryczne, w XVI wieku - postaci (często religijne), w XVII motywy roślinne, a w XVIII wieku weszły do mody wzory heraldyczne.
Trzeba też dodać, że kafle piecowe bywają pełne i ażurowe. Jedne i drugie tworzyli uczestnicy lidzbarskich warsztatów.

W czwartek 8 lutego wykonywano z gipsu i gliny płytki licowe kafla piecowego. Na 15 lutego zaplanowano tworzenie komór tych kafli, 22 lutego uczestnicy pokryją swoje kafle szkliwem, a 29 lutego prace zostaną wyeksponowane w holu zamkowym.
Ewa Lubińska


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5