NIEPEŁNOSPRAWNOŚĆ TO TYLKO POWŁOKA [zdjęcia]

2023-12-27 09:13:50(ost. akt: 2023-12-27 09:20:07)

Autor zdjęcia: Wojciech

W Miejskiej Hali Widowiskowo – Sportowej przy ul. Polnej w Lidzbarku Warmińskim 14 grudnia 2023r. wystąpiła Grupa Teatralno – Taneczna „Niepokorni” z Warsztatów Terapii Zajęciowych w Dobrym Mieście ze spektaklem „Mały Książę”. Aktorzy z niepełnosprawnością dostarczyli licznie zebranej publiczności wielu wzruszeń i okazji do refleksji.
Grupa Teatralna przyjechała do Lidzbarka na zaproszenie grona nauczycieli specjalistów pracujących w Zespole Szkolno – Przedszkolnym: Katarzyny Sosnowskiej, Anny Wojtowicz – Raszewskiej, Emilii Mejki, Magdaleny Alchimowicz i Moniki Bartczak.

Autorski scenariusz przedstawienia na podstawie znanego utworu Antoine de Saint-Exupery’ego napisała pani Monika Wiśniewska, muzykoterapeuta, która prowadzi warsztaty dla osób z niepełnosprawnością ruchową i intelektualną.

Spektakl został tak pomyślany, że jego przesłanie mogli zrozumieć wszyscy, także dzieci. Zwracała też uwagę zarówno oryginalna jak i prosta scenografia, a gra aktorska była piękna, wzruszająca oraz profesjonalnie przygotowana. Wszystkie te czynniki zachwyciły widzów.

- Uderzające były dla mnie pojawiające się w czasie spektaklu cytaty z „Małego Księcia” – przyznaje pani Anna Wojtowicz-Raszewska. – Szczególną wymowę mają one w kontekście czasów współczesnych, kiedy nie szanuje się życia słabszych, o które przecież powinniśmy dbać. Nie można postrzegać takich osób przez pryzmat niepełnosprawności, bo „dobrze widzi się tylko sercem”. Oni mają prawo do takiego samego szacunku jak wszyscy ludzie.

Pani Emilia Mejka myśli podobnie:
— Osoby z różnymi niepełnosprawnościami mają wiele talentów - kolejna rzecz, która nas "nie różni". Potrzebują dobrych serc wokół, które pomogą im te umiejętności okazać, zaprezentować. Wcześniej także wyćwiczyć, co jest wielką pracą. Po spotkaniu pozostaje w nas nadzieja, że w przerażającym nieraz świecie jesteśmy ludźmi - potrzebującymi poruszenia naszych wnętrz, prawdy i prostoty. Bo taki efekt, w moim odczuciu, przyniosła prezentacja spektaklu "Mały Książę". Byliśmy - niemal wszyscy - zainteresowani, oczekujący kolejnych zdarzeń, oczarowani. Choć uaktualniona treść, a nawet scenografia czy kostiumy były "codzienne". I to ta aktualność tak nas przekonuje. Ogromny podziw budzi we mnie precyzja, dopracowanie szczegółów, chyba też ogrom czasu poświęcony na przygotowanie spektaklu. Kolejny raz ludzie ci pokazali nam siebie - potrzebnych otoczeniu, niezbędnych w społecznościach.

— Dla moich podopiecznych możliwość zaprezentowania własnych umiejętności jest bardzo motywująca do tworzenia nowych rzeczy i dająca im poczucie, że są ważni i potrzebni — uważa pani Monika Wiśniewska, pod kierunkiem której powstał spektakl.

Po zakończeniu przedstawienia aktorzy zostali przez publiczność nagrodzeni gromkimi brawami, a gospodarze wręczyli im drobne upominki.

Spotkanie z gośćmi z Dobrego Miasta zakończyła prezentacja spotu nagranego przez pracowników i uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowych w Dobrym Mieście, który miał uświadomić zebranym, w jaki sposób mówić o osobach z niepełnosprawnością.
— Pojawił się w nim apel do społeczeństwa czyli do nas wszystkich, żebyśmy nie mówili o nich jak o osobach chorych, głupich czy niedołężnych – komentuje treść spotu pani Katarzyna Sosnowska. – Zależy im, by byli postrzegani jak osoby, które mają niebieskie, zielone, piwne oczy; krótkie, długie, blond włosy, niski lub wysoki wzrost. To ich prawdziwe cechy. Mówią sami o sobie, że niepełnosprawność nie wyczerpuje ich definicji jako ludzi.

Okazuje się, że przesłanie „Małego Księcia” współgra z właściwym myśleniem o osobach z niepełnosprawnością. „Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”. W tym kontekście niepełnosprawność to tylko powłoka.
Wojciech Karolonek


Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: karo

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5